Marjan,polecam Ci kiszenie opieniek:kapelusze zasypuje sie dość dużo ilością soli (jak do kiszenia ogórków).Takie opieńki można mieć nawet kilka miesięćy i ciągle są jak świeże,nie kwaśnieją.POzdrowionka

Urania to śliczne motylki:)

http://sevlauqu.club.fr/images/Inonotus_radiatus.jpg" onclick="window.open(this.href);return false;

pierwsza huba to włóknouszek promienisty-Inonotus radiatus.Co do drugiej-jeśli była to trójbarwna huba,a tak chyba widzę,to jest to pniarek obrzeżony.W sumie może to także być hubiak pospolity.

wiem,ze niektórzy nawet wczesniej jeżdża,ja wole popołudniu:)

Nie,to raczej szyszkowiec łuskowaty.

taaak,opieńkę bardzo łątwo pomylic z muchomorem sromotnikowym, są iemal identyczne;) hihih

dzisiaj skocze do lasu.moze w koncu jakąs opieńke znajde.POdgrzybki póki co są,ale to już nie są jakieś hurtowe ilości;) Zależałoby i na opieńkach bo to bardzo ąłdne grzybki, a poza tym polecham ich kiszenie,tzn większych kapeluszy.Takie opieńki mogą w tej soli stać całą zimę.

a u mnie nadal nie ma opieniek,za to podgrzybki są cały czas.

gratuluje Wam wszystkim którzy tworzycie ten portal.Gratulacje dla Aszy,Marty,Termita,Zenita i być może innych,których nie wymieniłam,zapomniałam.Tutaj każdy może dowiedziec się czegoś nowego,nie tylko o grzybkach,ale i o innych ludziach-bardzo często o ich życzliwości i skromności a także o impulsy...

troche teraz do Busha podobny
hihi

poprawka-3kg:) Marjan,postaraj sie wyskoczyć do lasu,bo póxniej moze byc już za późno.Chociaż w tv mówili,że ocieplenie idzie.

Dzięki Aniu:) Dzisiaj już słabiej,w godzinkę prawie 3 g ale to w dwie osoby.Pozdrowionka cieplutki dla wszystkich,zimno sie robi:)

u mnie w tym roku tez jest wyjatkowo sporo,nie pamietam takich czasow:)))