Znaleziono 123 wyniki
- czwartek, 24 listopada 2011, 19:03
- Forum: Fauna i flora
- Temat: Nasze domowe kwiaty i rośliny doniczkowe
- Odpowiedzi: 1140
- Odsłony: 244138
Piękne te roślinki :brawo: Ja lubię każdą. Mój roczny ananas postanowił zakwitnąć. Będę miał owoc. Ukorzeniłem rozetę (pióropusz) kupionego w sklepie ananasa. Strasznie się cieszę z tego powodu. :jupi: http://img716.imageshack.us/img716/2467/004qkq.th.jpg http://img442.imageshack.us/img442/9503/007z...
- poniedziałek, 7 listopada 2011, 21:35
- Forum: Występowanie grzybów
- Temat: Na grzyby Śląsk, Małopolska
- Odpowiedzi: 1356
- Odsłony: 434124
Ja niestety nie zbieram opieniek. Kiedyś nazbierałem ich bardzo dużo i zaprawiłem w słoiczkach. Nikt ich nie chciał jeść. Dlatego tylko je fotografuję. Tak samo jak gąski i inne grzyby, które można pomylić z jadalnymi. Kiedyś, dawno temu, rodzinka lubiła grzyby. Niestety teraz będąc w Niemczech, prz...
- poniedziałek, 7 listopada 2011, 17:48
- Forum: Występowanie grzybów
- Temat: Na grzyby Śląsk, Małopolska
- Odpowiedzi: 1356
- Odsłony: 434124
- wtorek, 1 listopada 2011, 11:52
- Forum: Występowanie grzybów
- Temat: Okolice Łodzi
- Odpowiedzi: 4967
- Odsłony: 854108
Czyli tak jak ja (bratnia dusza). Mój rekord to 34 kg w 5 godzin. Był wtedy wysyp prawdziwków, podgrzybków i co ciekawe - maślaków pstrych. Od maślaków pstrych, było żółto w lesie. Ja zbierałem tylko prawdziwki i podgrzybki. Miałem wynajętych ludzi za opłatą, do noszenia koszy. Nie wolno im było zbi...
- środa, 26 października 2011, 17:52
- Forum: Sprawy organizacyjne
- Temat: Grzybowy facebook
- Odpowiedzi: 503
- Odsłony: 95107
Nimatsu1 - mieszkam w samym lesie, znam każde prawie drzewko, tak jak większość moich sąsiadów. Uczyłem ich zbierania grzybów. W tym roku w miejscu gdzie mieszkam, znajomi nie potrafili znależć prawie żadnych grzybów (tylko sztuki). Ja dziesięć kilometrów dalej, potrafiłem znależć kilka kilogramów r...
- niedziela, 16 października 2011, 18:59
- Forum: Występowanie grzybów
- Temat: Zawadzkie, Olesno
- Odpowiedzi: 86
- Odsłony: 61168
a co zawsze gdy zostawiłeś jakiegoś borowika za kilka dni był większy ? W dziczy z reguły ich już nie było. Ktoś wyzbierał. :lol: Ale koźlarza który rósł obok hacjendy i maślaki żółte obserwowałem codziennie. Rosły sobie w najlepsze aż do późnej starości. :) Staż na forum, nie zawsze wiąże się z na...
- środa, 12 października 2011, 22:33
- Forum: Występowanie grzybów
- Temat: Zawadzkie, Olesno
- Odpowiedzi: 86
- Odsłony: 61168
Leszku nie wiem co chciałeś napisać. Zrób próby. Ja je robiłem w różny sposób. Np. zbierałem braciszki i zostawiałem jednego, albo nie zbliżałem się do grzybka lub grzybków (jeżeli warunki pozwalały, to odległość starałem się zachować największą, aby nie uszkodzić moimi buciorami grzybni :D ) itp. J...
Wszyscy twierdzą, że jak zobaczy się grzyba, to przestaje on rosnąć Ja często zostawiam grzybki, za parę dni przychodzę i rosną, a to ze grzyb zobaczony nie urośnie to :lol: :lol: :lol: śmieszne :lol: :lol: Leszku - nie wiem ile wiosen sobie liczysz, bo nie podałeś tego. Prób z rośnięciem przeprowa...
Jak długo to trwało (jego rozwój)? Ja miałem miejscówki takie, że na mchu nic nie mogłem przegapić. Niestety, grzyb który pozostawiłem nigdy nie urósł, natomiast obok niego wyrosły inne duże grzyby. Nurtuje to nie tylko mnie, ale spore grono moich znajomych. Wszyscy twierdzą, że jak zobaczy się grzy...
Ja to testowałem. W okresie suszy, jak zanikały prawdziwki w moim najlepszym miejscu (Wy to nazywacie miejscówką), nosiłem dziesięciolitrowy zbiorniczek do oprysków, pełen wody i pryskałem. :D Grzybki utrzymały się tylko w tym miejscu. Robiłem przez pięćdziesiąt przeszło lat bardzo dużo eksperymentó...