Fotorelacje z grzybobrań 2020
-
- Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
- Posty: 8040
- Rejestracja: sobota, 4 stycznia 2014, 11:13
- Imię: Krystyna
- Ulubione grzyby: z Czerwonej listy
- Lokalizacja: Połaniec
- Pochwalił: 4625 razy
- Pochwalony: 7606 razy
- Kontakt:
Fotorelacje z grzybobrań 2020
Brawa dla poprzedników.
.
Mój dzisiejszy krótki wypad po kurki. Kurki owszem, były, ale konkurencja też. Że o latających czortach nie wspomnę.
.
Mój dzisiejszy krótki wypad po kurki. Kurki owszem, były, ale konkurencja też. Że o latających czortach nie wspomnę.
-
- Grzybas znakomity
- Posty: 3288
- Rejestracja: wtorek, 6 kwietnia 2010, 17:36
- Ulubione grzyby: Mleczaj smaczny
- Pochwalił: 8 razy
- Pochwalony: 1977 razy
- Kontakt:
Fotorelacje z grzybobrań 2020
No cóż, podziemne też smaczne, ja swego czasu kroiłem piestraka na plasterki i smażyłem posolonego na patelni
Leszek, dużo ukopałeś ?
-
- Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
- Posty: 8140
- Rejestracja: piątek, 17 czerwca 2011, 00:32
- Imię: Лешек
- Ulubione grzyby: Drożdże gorzelnicze
- Pochwalił: 779 razy
- Pochwalony: 2784 razy
- Kontakt:
Fotorelacje z grzybobrań 2020
Nie musiałem kopać, deszcz je wypłukał z ziemi i wystawały Ale nie nazbierałem wiele, byłem zajęty koszeniem takich:
-
Autor tematu - Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
- Posty: 19027
- Rejestracja: poniedziałek, 9 marca 2009, 08:36
- Ulubione grzyby: rydze,zieleniatki,kanie oraz drożdże piwne
- Lokalizacja: Radomsko
- Pochwalił: 3906 razy
- Pochwalony: 16712 razy
- Kontakt:
-
- Grzybobiorca
- Posty: 1060
- Rejestracja: środa, 3 maja 2017, 17:18
- Ulubione grzyby: wszystkie
- Lokalizacja: Mielec
- Pochwalił: 648 razy
- Pochwalony: 1642 razy
- Kontakt:
-
Autor tematu - Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
- Posty: 19027
- Rejestracja: poniedziałek, 9 marca 2009, 08:36
- Ulubione grzyby: rydze,zieleniatki,kanie oraz drożdże piwne
- Lokalizacja: Radomsko
- Pochwalił: 3906 razy
- Pochwalony: 16712 razy
- Kontakt:
-
- Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
- Posty: 18797
- Rejestracja: wtorek, 12 lutego 2008, 19:30
- Imię: Grażyna
- Ulubione grzyby: borowik kania koźlarz
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Pochwalił: 1374 razy
- Pochwalony: 5879 razy
- Kontakt:
Fotorelacje z grzybobrań 2020
Gonzo, Leszek,Janusz,Witoldwacnik, Sysunia u was to już dużo konkretów
Ja wzięłam się za obserwacje pochwiaków bo ostro wystartowały w tym roku a ja mam 3 miejscówki na swoim osiedlu do monitorowania.
Ale pech mnie prześladuje. Ciągle coś nie tak.
Pierwsze, zauważyłam zbyt późno i ktoś je zerwał i zniszczył. Tylko po co skoro je porzucił koło pnia. Najpierw wycięli mi tę olbrzymią topolę, przy której rósł pochwiak bo ją nawałnica przewróciła a reszty dopełnił wandal.
.
Po kilku dniach w tym samym miejscu zauważyłam 2 nowe kiełkujące pochwiaki. Obserwowałam je codziennie, dopóki kolejny wandal mi je zerwał. Nie wiem czy to ten sam i mnie obserwuje czy miejsce jest pechowe ale znowu nici z moich obserwacji.
Tyle co zdołałam zaobserwować. Teraz mam jakieś problemy techniczne i nie mogę załadować reszty zdjęć bo się nie wyświetlają w mojej galerii. Ale zbiorówka się pokazała więc chociaż to zaprezentuję.
Ja wzięłam się za obserwacje pochwiaków bo ostro wystartowały w tym roku a ja mam 3 miejscówki na swoim osiedlu do monitorowania.
Ale pech mnie prześladuje. Ciągle coś nie tak.
Pierwsze, zauważyłam zbyt późno i ktoś je zerwał i zniszczył. Tylko po co skoro je porzucił koło pnia. Najpierw wycięli mi tę olbrzymią topolę, przy której rósł pochwiak bo ją nawałnica przewróciła a reszty dopełnił wandal.
.
Po kilku dniach w tym samym miejscu zauważyłam 2 nowe kiełkujące pochwiaki. Obserwowałam je codziennie, dopóki kolejny wandal mi je zerwał. Nie wiem czy to ten sam i mnie obserwuje czy miejsce jest pechowe ale znowu nici z moich obserwacji.
Tyle co zdołałam zaobserwować. Teraz mam jakieś problemy techniczne i nie mogę załadować reszty zdjęć bo się nie wyświetlają w mojej galerii. Ale zbiorówka się pokazała więc chociaż to zaprezentuję.
-
- Grzybobiorca
- Posty: 1060
- Rejestracja: środa, 3 maja 2017, 17:18
- Ulubione grzyby: wszystkie
- Lokalizacja: Mielec
- Pochwalił: 648 razy
- Pochwalony: 1642 razy
- Kontakt:
-
- Grzyb chroniony!
- Posty: 27340
- Rejestracja: czwartek, 6 stycznia 2011, 18:43
- Lokalizacja: Poznań - Winiary
- Pochwalił: 8669 razy
- Pochwalony: 20857 razy
- Kontakt:
Fotorelacje z grzybobrań 2020
Gratuluję wszystkim zdobyczy ... .
Ja nic specjalnego nie napotkałem , dlatego zbiorcze zestawienia .
MAJ 2020
CZERWIEC 2020
niestety , czerwiec pojawi się w następnym poście
Ja nic specjalnego nie napotkałem , dlatego zbiorcze zestawienia .
MAJ 2020
CZERWIEC 2020
niestety , czerwiec pojawi się w następnym poście
-
- Grzyb chroniony!
- Posty: 27340
- Rejestracja: czwartek, 6 stycznia 2011, 18:43
- Lokalizacja: Poznań - Winiary
- Pochwalił: 8669 razy
- Pochwalony: 20857 razy
- Kontakt:
-
- Grzyb chroniony!
- Posty: 27340
- Rejestracja: czwartek, 6 stycznia 2011, 18:43
- Lokalizacja: Poznań - Winiary
- Pochwalił: 8669 razy
- Pochwalony: 20857 razy
- Kontakt:
-
- Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
- Posty: 8040
- Rejestracja: sobota, 4 stycznia 2014, 11:13
- Imię: Krystyna
- Ulubione grzyby: z Czerwonej listy
- Lokalizacja: Połaniec
- Pochwalił: 4625 razy
- Pochwalony: 7606 razy
- Kontakt:
Fotorelacje z grzybobrań 2020
dla leśnych szperaczy i znalazców grzybowego dobra różnej maści.
.
Dziś większą część dnia padało, ale gdy koło 15.00 wyszło słońce, nie wahałam się ani chwili. Nie wiem, jak u Was, ale to, co wyprawiają komary i strzyżaki, przechodzi już wszelkie granice przyzwoitości. Strzyżaki miałam we włosach a jeden nawet wlazł mi do ucha. Z kolei komary żarły w miejsca odkryte i także przez ubranie, chociaż dwukrotnie spryskałam się [...] który owe latające wampirze miały głęboko gdzieś. Właziły ... nawet w obiektyw. Rekonesans był krótki i nastawiony na pazerniczenie kurek.
.
Dziś większą część dnia padało, ale gdy koło 15.00 wyszło słońce, nie wahałam się ani chwili. Nie wiem, jak u Was, ale to, co wyprawiają komary i strzyżaki, przechodzi już wszelkie granice przyzwoitości. Strzyżaki miałam we włosach a jeden nawet wlazł mi do ucha. Z kolei komary żarły w miejsca odkryte i także przez ubranie, chociaż dwukrotnie spryskałam się [...] który owe latające wampirze miały głęboko gdzieś. Właziły ... nawet w obiektyw. Rekonesans był krótki i nastawiony na pazerniczenie kurek.