Forum NaGrzyby.pl

To jak, zaczynamy?
.
Krótki rekonesans, pierwszy w 2022 r. Niestety pogoda nie sprzyjała, jak wszystko ostatnio.




Słońce pojawiło się na moment, gdy już wyszłam z lasu. A za chwilę sypnęło obficie krupą śnieżną.
To kto następny?

parę stopni na minusie, lekki wiaterek, praktycznie niewyczuwalny w lesie. Cisza... Czego chcieć więcej?

Sysunia pisze: ↑

czwartek, 6 stycznia 2022, 16:40

To jak, zaczynamy?

A warto?
.
.
za aktywność, w terenie i na forum
.
.
Co byś nie musiała fotoblogować Noworoczne grzybaski, pospoliciaki, ale w środku zimy każde grzybki cieszą
.

gonzo, myślę, że jednak warto. Może jestem sentymentalna, ale jakoś tak się zżyłam z tym miejscem... Piękne Twoje grzybki, takie widać, że świeżaki niewysuszone mrozem. A ta czarka ze ślimaczkiem - prima sort. No to do następnego!
A z tą aktywnością to u mnie kiepsko było w ostatnim czasie, niestety. I pora w nowym roku to zmienić.

Sysunia pisze: ↑

sobota, 8 stycznia 2022, 21:00

gonzo, myślę, że jednak warto. Może jestem sentymentalna, ale jakoś tak się zżyłam z tym miejscem...

Ja niestety też

.
. Drugiego dnia nowego roku, korzystając z ładnej pogody, postanowiłem poszukać dwóch b.rzadkich gatunków, które w okolicznych, piaszczystych borach sosnowych mogły by ewentualnie rosnąć. Owych gatunków niestety nie znalazłem, a poniżej trochę innych grzybków, jakie udało mi się trafić: .

Krótki wypad w kolejne bory sosnowe .

gonzo za kolejne znaleziska i super zdjęcia. Też muszę polatać między sosnami, zobaczymy, co mi taka wycieczka przyniesie, Wczoraj zapuściłam się w rewir po niedawnej wycince, co wprowadziło mnie w wisielczy nastrój. Bo cóż sobie pomyśleć, jak stoisz z zadartą wysoko głową pod stertami drzewa a na końcu drogi zabita na głucho brama [ASF].
.

Popołudniowe chaszczowanie...
.

Sobota:

Niedziela i jeszcze większa bryndza

Sysunia, za aktywność leśno-forumową Nie jest tak źle, kilka fajnych znalezisk Masz, a przyjemność z leśnych wycieczek też się liczy

. Lutowa mykoflora moich okolic .

gonzo i vice versa. Pięknie zaczar[k]owałeś posta. Zresztą i wstęp, i rozwinięcie, i zakończenie robią wrażenie!
.
Po dłuższej nieobecności w lesie dzisiaj wpadłam tylko na chwilę zobaczyć, co słychać. Niestety musiałam zwiewać, bo strasznie wiało i co chwila siąpiło.

Sysunia, dziękuję Widzę, że też czar[k]owałaś
. Grzybki z nadrzecznych zarośli .

gonzo Znaczy moja kolej.
.
Dzisiaj pięknie świeciło, choć wiatr taki dość typowy dla mojego województwa. Niestety nie udało mi się przejść za rzeczkę, gdzie są zdecydowanie lepsze miejsca do łazikowania. Mogłam próbować, ale wolałam nie narażać się na skutki kąpieli w lutym. Mam nadzieję, że woda szybko wróci do takiego stanu, że zaryzykuję.





Mam nadzieję, że słoneczko zostanie z nami na dłużej.

Sysunia, , za oranżówkę

Sysunia pisze: ↑

sobota, 12 lutego 2022, 18:14

gonzo Znaczy moja kolej.

Na to czekałem
.
.

Mykoflora olsów .