Fotomontaże....

Awatar użytkownika

Waldemar
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Posty: 10648
Rejestracja: środa, 1 grudnia 2004, 10:41
Lokalizacja: Skawina
Pochwalony: 847 razy

Post autor: Waldemar » piątek, 2 grudnia 2005, 12:42

Przypuszczam że automatyczna obróbka zdjęć, szczególnie tych linkowanych nie byłaby możliwa. Ale może po prostu wystarczyłoby jasno określić format i wielkość fotek i przedstawienie tych ogólnych zasad gdzieś na widocznym miejscu? Pozdrawiam,


Waldek,

Tomir
Hubiak
Hubiak
Posty: 280
Rejestracja: czwartek, 13 października 2005, 20:01
Ulubione grzyby: Maślak, Kurka, Kania
Lokalizacja: Gdańsk
Pochwalony: 5 razy
Kontakt:

Post autor: Tomir » piątek, 2 grudnia 2005, 13:55

Elma pisze:Dlaczego nie dostaję powiadomień o odpowiedziach na moje posty do skrzynki mailowej?
A masz w profilu wlaczona opcje "Zawsze powiadamiaj o odpowiedziach" :?:

Nie piszcie do mnie o problemach gdzies wewnatrz for :(, bo moge nie zauwazyc nawet - nie czytam wszystkiego :P. Piszcie na odpowiednim forum (Uwagi na temat forum/portalu).

[ Dodano: 2005-12-02, 14:27 ]
Vito pisze:Czy pod moim nickiem muszą być te żarówki i to stwierdzenie.
http://www.nagrzyby.pl/forum/faq.php?mode=faq#14" onclick="window.open(this.href);return false;

Dodam jeszcze, ze obrazki (zarowki) tez mozna zmienic, nazwy tych poziomow tez. Jak to zrobic - wyjasnilem w FAQ :).

[ Dodano: 2005-12-02, 14:31 ]
Przyznam, ze poziomy poczatkujacych forumowiczow moga byc nieco krzywdzace :oops: ale wymylilem ja na predce. Zastanowcie sie jakie dac.

[ Dodano: 2005-12-02, 14:34 ]
Vito: Akurat stwierdzenie, ze wiesz co to grzyb nie jest klamstwem ;) jest tylko niecala prawda :twisted:


Tomir
Opowiedz <a href="http://www.snilomisie.pl/">co Ci się śniło?</a>, zobacz o czym śnią inni...
Zbierasz grzyby? Kochasz las? Odwiedź <a href="http://www.lasypolskie.pl">Lasy Polskie</a> ;)
Awatar użytkownika

Termit
Grzyb chroniony!
Grzyb chroniony!
Posty: 22555
Rejestracja: niedziela, 24 października 2004, 00:00
Ulubione grzyby: Boletus erythropus
Lokalizacja: M Kotlinka
Pochwalił: 14 razy
Pochwalony: 1458 razy
Kontakt:

Post autor: Termit » piątek, 2 grudnia 2005, 15:33

Vito ale do albumu wybierasz wysyłasz i wisi !!!!!!!!!!!!!!!!


Dopiero poniedziałek, a tyle się zdarzyło...

""""Może się spotkamy znów po kilku latach
Może właśnie tutaj lub na końcu świata-
Zapamiętaj tylko, że się nie zmieniłem
Myślę, co myślałem, wierzę w co wierzyłem""""

ząbek

Post autor: ząbek » piątek, 2 grudnia 2005, 17:39

Buuuuu. Prezes ! Ja chcę żeby w galerii tapetek były zdjęcia Vita :562:



Marta
Grzybobiorca
Grzybobiorca
Posty: 1372
Rejestracja: piątek, 25 lutego 2005, 19:26
Lokalizacja: Kraków
Pochwalony: 14 razy

Post autor: Marta » sobota, 3 grudnia 2005, 11:28

Tapety - ważna sprawa !!! Przekonałam się o tym jak koleżanka z pracy poprosiła mnie o przesłanie zdjęć grzybów aby wykorzystać je na tapetę. Od momentu kiedy w moim życiu pojawiła się cyfrówka (ha,ha ale to pięęęęknie brzmi) nie istnieje u mnie problem tapet. Ale, ale do rzeczy ! Wysłałam jedno zdjęcie do Zenita (ćmy) jako propozycję tapety. Może ktoś z Was wie jak ten owad się nazywa ? Znajoma określiła "niedźwiedziówka" :roll: :evil:
Przypomniała mi się pewna zabawna, rodzinna historyjka związana z ćmą :)
Kilkanaście lat temu w pewnej wsi podkrakowskiej podczas wakacji z udziałem 6 dzieciaków spędzałam miło aczkolwiek z lekkim strachem ( ustawicznie brakowało wody utlenionej i plastrów ) urlop. Najpóźniej spać kładły się 3 osoby, które lubią czytać : moja mama , ja i moja bratanica. Pewnego wieczoru, siedząc w kuchni przy dogasającym już ogniu w piecu chlebowym i przy przytłumionym świetle lampy nocnej moja bratanica zauważyła "tłukącą się" po szybie okna kuchennego ćmę. "Babciu, babciu - zawołała- co to jest ? " Moja mama odpowiedziała : "Ćma taka, Justynko". Bratanica przyjęła do wiadomości :) Po paru dniach usłyszałam wołanie Justynki: "Ciociu chodź szybko, bo do kuchni znów przyleciała ćmataka !" I tak od pewnego czasu cała rodzina mówi na ćmy "ĆMATAKI" :)
:D



Marta
Grzybobiorca
Grzybobiorca
Posty: 1372
Rejestracja: piątek, 25 lutego 2005, 19:26
Lokalizacja: Kraków
Pochwalony: 14 razy

Post autor: Marta » sobota, 3 grudnia 2005, 12:33

:D VITO, pisząc post liczyłam na to, że właśnie Ty odpowiesz na moje pytanie.Bardzo dziękuję za szybką odpowiedź :D Jeżeli chodzi o zdjęcia owadów to jest to "wyższa szkoła jazdy" ale próbuję, próbuję. Mam nawet kilka niezłych zdjęć. Niestety jestem uczulona na jad owadów i robienie im zdjęć to czasem dla mnie "osobista wewnętrzna walka - chcę ale boję się" :evil:



Marta
Grzybobiorca
Grzybobiorca
Posty: 1372
Rejestracja: piątek, 25 lutego 2005, 19:26
Lokalizacja: Kraków
Pochwalony: 14 razy

Post autor: Marta » sobota, 3 grudnia 2005, 14:05

VITO dlaczego liczyłam na Twoją odpowiedź ? Bo na Twoich zdjęciach często pojawiają się motyle :D Czas zimy to faktycznie będzie dla mnie "szperanie" po innych forach i szukanie odpowiedzi na moje pytania :D
P.S. Tu dodam żartobliwie, Twoje motylki to "chwycone" na "Kropelkę" czy "Super Glu" ? :mrgreen:
:D A co do pajęczyn - niemiłe uczucie znane mi od pewnego czasu. Nie cierpię ! Aczkolwiek znam pewnego klubowicza ( Świadziu ), który stwierdził : "Lubię jak czuję pajęczyny na twarzy wtedy wiem, że nikt wcześniej nie był tu przede mną" :mrgreen:



ząbek

Post autor: ząbek » sobota, 3 grudnia 2005, 14:11

Miałem okazję widzieć Martę podczas jak to Marta mówi "osobistej wewnętrznej walki". Byliśmy wtedy w Zawoi. Miejsce akcji - leśna łąka (powyżej domku ostro pod górkę, pamiętasz Marta ?) Idąc po tej łączce Marta "dorwała" jakiegoś skrzydlatego "bombowca". Owad jakoś nie wyrażał chęci do pozowania więc co rusz jak się Marta "ustawiła" to owadzisko startowało w górę i na boki. I tak zabawa trwała kilka minut. Stałem wtedy z boku i obserwowałem ich oboje, z tym że Marta była cały czas na granicy między upartym postanowieniem chęci zrobienia zdjęcia a chęcią "pieronowej" ucieczki z miejsca bitwy "aparat kontra bombowiec" :611: O ile dobrze pamiętam to "skrzydlaty" w końcu się znudził i odleciał a Marta choć bez zrobionej fotki ale do końca pozostała na placu boju. 8) Twarda z Niej dzioucha. :723:


ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat