Forum NaGrzyby.pl

Witajcie,
ostatnio na Allegro pojawiła sie w sprzedaży żywa grzybnia grzybów leśnych Niby można wyhodować swoje własne grzyby w ...ogródku. Co o tym myślicie? Wydaje mi sie to mało prawdopodobne.
Podaje link do owego "cuda"
http://www.allegro.pl/item409372214_grz" onclick="window.open(this.href);return false; ... a_hit.html
pozdrawiam

frozen_beauty pisze:Niby można wyhodować swoje własne grzyby w ...ogródku.

ogródku to nie ale pod drzewami. Mykoflor to dobra i wiarygodna firma - ja polecam.

frozen_beauty,

Co o tym myślicie? Wydaje mi sie to mało prawdopodobne.

No nie byłbym tego pewien, bo jeszcze przed urlopem znalazłem w moim lesie, tam gdzie właśnie używałem "żywej grzybni" już objedzonego doszczętnie przez ślimaki małego borowika. Jutro tam muszę zerknąć bo przez ten remont to nie mam czasu praktycznie na nic.

hmm...wydawało mi sie że to pic na wode ale skoro polecacie to moze i ja spróbuje?

frozen_beauty,

wydawało mi sie że to pic na wode ale skoro polecacie to moze i ja spróbuje?

Słuchaj wiadoma sprawa jak zmikoryzujesz jedno -3 drzewka na środku ogrodu to na pewno grzybnia się nie przyjemnie. To musi być już jakiś zasiedlony przez inną grzybnie las , muszą już rosnąc nawet te jak to mówimy psiaki mamy gwarancje że wtedy coś wyrośnie.

Mam kawałeczek lasu na końcu ogrodu w którym do tej pory rosły same olszówki ale też i wyrosło kilka maślaczków.Podłoże też jest takie jak w lesie, musze to wypróbować, ale i tak sobie pomyślałam,że lepiej by mi smakowały grzybki znalezione w lesie

frozen_beauty pisze:Podłoże też jest takie jak w lesie, musze to wypróbować

plus to nie tylko same grzyby ale i dorodniej rosnące drzewa - zmikoryzowane drzewa mają lepsze warunki wzrostu - łatwiej znoszą susze i nadmierne opady zarazem.

a więc przyjemne z pożytecznym tym bardziej wypróbuje

frozen_beauty,

Mam kawałeczek lasu na końcu ogrodu

A jakie gatunki drzew tam zamieszkują bo ja to mam chyba najbardziej mieszany las na świecie

więc tak: brzozy, leszczyna,świerki,dąbek,kilka modrzewi

frozen_beauty, To jakiegoś buczka posadź i sosenkę a jakby jodełka był to już by było odlotowo

hmm...sosna też jest No muszę to wypróbować chociażby z czystej ciekawości
W zeszłym roku rozrzucałam tam robaczywe albo stare grzybki w nadziei, że może coś urośnie, urosło tylko kilka maślaków :-/

frozen_beauty,

urosło tylko kilka maślaków

Dobre i to , a co liczyłaś na trufle do dębem powoli grzybnia się rozpanoszy + ta żywa to efekty mogą być obiecujące a jak się nie spróbuje to się człowiek nie przekona.

Termit pisze:frozen_beauty,

urosło tylko kilka maślaków

Dobre i to , a co liczyłaś na trufle do dębem powoli grzybnia się rozpanoszy + ta żywa to efekty mogą być obiecujące a jak się nie spróbuje to się człowiek nie przekona.

na trufle to może nie ale chociaz jakiegos koźlaczka,
poza tym, nie ma to jak wyprawa do lasu, i grzybki z lasu. U siebie pod płotem zbierałam tez kanie mniam

frozen_beauty,

na trufle to może nie ale

O truflach też myślałem ale niestety z Wiednia mi już nie odpisali bo takowe sadzonki dębów zaszczepione truflą sprzedają. Bo ja po niemiecku tylko haltt jawol Może napiszemy razem zamawiając wiekciejszą ilość kto by był jeszcze chętny