Strona 11 z 14
: poniedziałek, 5 grudnia 2011, 22:32
autor: Zenit
ROTFL ROTFL ROTFL no tak Tobie karpik ością w gardle nie stoi
a może napiszemy czy kiedyś mieliśmy jakieś przygody z ością w gardle ?
Co roku w czasie świąt na pogotowie trafia kilku klientów karpiowych ości
: poniedziałek, 5 grudnia 2011, 22:38
autor: Pan K.
Zenit pisze:czy kiedyś mieliśmy jakieś przygody z ością w gardle ?
jak do tej pory nie miałem takich kłopotów, i niech tak pozostanie
: poniedziałek, 5 grudnia 2011, 23:28
autor: Ząbek
Hudy. Ty widzisz co się dzieje ? Jako założyciel tego ślachetnego klubiku/tematu zrób coś z tą grupką ludzi którzy zachwalają to coś pływające w stawach i wannach.
Ja wedle tradycji nadzoruję i robię za diabła w temacie antykurzących, to taka tradycja i tak ma pozostać.
: wtorek, 6 grudnia 2011, 00:31
autor: Darek29
Zenit pisze:a może napiszemy czy kiedyś mieliśmy jakieś przygody z ością w gardle ? Co roku w czasie świąt na pogotowie trafia kilku klientów karpiowych ości
Mi sie to nigdy nie zdarzyło, a jem karpia od wielu wielu lat. Jestem ostrożny i myśle że to wystarczy, żeby nie mieć większych problemów z ośćmi.
Ząbek pisze: Jako założyciel tego ślachetnego klubiku/tematu zrób coś z tą grupką ludzi którzy zachwalają to coś pływające w stawach i wannach.
Masz na myśli tą przesmaczną rybe, która zwie sie karpiem?
ROTFL Ale to my, jego piewcy i smakosze, stanowimy właśnie najlepszy klub antykarpiowy, bo głosząc jego smakowitość przysparzamy karpiom dodatkowych zmartwień
A Wy, zniechęcając ludzi do karpia stanowicie raczej klub jego obrońców, aniżeli przeciwników
: wtorek, 6 grudnia 2011, 07:48
autor: Gabi
A ja kiedys nie przepadalam za karpiem (za duzo osci), ale odkad mieszkam tutaj i nie mam karpia na Swieta (w sklepach moze trafilam raz na niego, no i tutaj nie ma typowej Wigilii) to mam jakis sentyment do tej rybki.
: wtorek, 6 grudnia 2011, 11:57
autor: ewar
: wtorek, 6 grudnia 2011, 12:04
autor: splywak
ewar pisze:karpik jest cudowny!!!
i w galarecie
: wtorek, 6 grudnia 2011, 12:25
autor: Ząbek
: wtorek, 6 grudnia 2011, 13:34
autor: Teo
: wtorek, 6 grudnia 2011, 14:43
autor: Yanek
Teo pisze:a najlepiej z ryb lubię,, rypanie"
a ja z ryb to
grube sumy lubię
: wtorek, 6 grudnia 2011, 15:00
autor: Darek29
: wtorek, 6 grudnia 2011, 15:09
autor: ewar
: wtorek, 6 grudnia 2011, 20:19
autor: Nadir
viragolo pisze:Jeśli muszę uśmiercić rybę ( np. złowię sumika ) to zawsze przecinam szybko nożem kręgosłup tuż za głową. Przecięcie rdzenia kręgowego powoduje wyłączenie czucia w ciele i ryba nawet jak chwilkę jeszcze żyje nie cierpi za dużo, choć nie twierdzę, że się cieszy.
To prawda, ja czasem też tak robiłem - bez żadnych specjalistycznych przyrządów, tylko porządny ostry duży nóż - chlast za głową i już sztywniak. Tylko trzeba uważać na własne palce, bo może być od razu potrawka - "paluszki rybne" ROTFL ROTFL ROTFL
...ale jednak bardziej lubię metodę ślusarską
ROTFL
Ząbek pisze:Hudy.
Ty widzisz co się dzieje ?
No ja przecież nie lubię karpi - dlatego wszystkie, które wpadną mi w ręce zaraz dostają w łeb
I nie ma żadnych pieszczot, czyli pływania w wannie przez 3 dni ROTFL
splywak pisze:ewar pisze:karpik jest cudowny!!!
i w galarecie
...i zasmażka, i zasmażka!
Teo pisze:a najlepiej z ryb lubię,, rypanie"
Tak, podobno wśród pływających są dwa najlepsze gatunki: rypanie i walenie
: wtorek, 6 grudnia 2011, 20:51
autor: Ząbek
viragolo pisze:Przecięcie rdzenia kręgowego powoduje wyłączenie czucia w ciele i ryba nawet jak chwilkę jeszcze żyje nie cierpi za dużo,
A na którym forum karpie tak twierdziły ?
: wtorek, 6 grudnia 2011, 20:54
autor: Nadir