hehe... szef mi od 10 lat powtarza, że żmiję na własnej piersi wyhodował trza było nie pokazywać
Mój pierwszy raz
-
- Grzybiarz gawędziarz
- Posty: 2403
- Rejestracja: poniedziałek, 27 kwietnia 2015, 09:52
- Imię: Zosia
- Ulubione grzyby: podgrzybki i prawdziwki... innych jeszcze nie zbieram :(
- Lokalizacja: Zabrze
- Pochwalił: 669 razy
- Pochwalony: 1081 razy
- Kontakt:
Mój pierwszy raz
Żadna inna rzecz nie da Ci tyle wolności, co pasja.
Szczęście, które dostajesz zupełnie za darmo...
Szczęście, które dostajesz zupełnie za darmo...
-
- Grzyb prosty
- Posty: 166
- Rejestracja: wtorek, 27 sierpnia 2013, 11:52
- Pochwalił: 1 raz
- Pochwalony: 59 razy
Mój pierwszy raz
No kurczę, też bym się skusił, szwagier mi ostatnio zdjęcia pokazywał i pytał co to, bo rośnie tam gdzie pracuje setkami. Mam opór jedynie dlatego, że to teren biogazowni przy fermie świń Jak długo od zebrania mogą te grzybki przetrwać, ze trzy godziny dadzą radę? Poluję na nie od kiedy mam otwarty umysł, tzn. od kiedy trafiłem tutaj Niestety, pamiętam tylko jedno spotkanie, rosły kilka metrów od domu, ale że rodzice i dziadkowie zgodnie twierdzili, że to niejadalne, to nie mogłem jako kilkulatek tego podważać. Dlatego szokiem dla mnie było trafiając tu po kilkudziesięciu latach życia w nieświadomości i widząc, że ludzie to jedząHenryk pisze:
Krzysztof , skusiłeś się na czernidłaki smacznego
-
- Gimnazjalista pozyskiwacz
- Posty: 1921
- Rejestracja: niedziela, 5 czerwca 2016, 18:32
- Imię: Henryk
- Ulubione grzyby: borowik
- Lokalizacja: Zabrze
- Pochwalił: 1585 razy
- Pochwalony: 1778 razy
- Kontakt:
Mój pierwszy raz
Nathas pisze:QR_BBPOST ze trzy godziny dadzą radę?
wytrzymają spokojnie trzy godziny , wszystkie publikacje podają tylko by je w miarę krótkim czasie poddać obróbce cieplnej
-
- Grzyb prosty
- Posty: 166
- Rejestracja: wtorek, 27 sierpnia 2013, 11:52
- Pochwalił: 1 raz
- Pochwalony: 59 razy
Mój pierwszy raz
No i git, rozumiem że przechowanie ich przez noc w lodówce nie wchodzi w grę, ale jak kilka godzin wytrzymają, to myślę, że się zgramy w przyszłym tygodniu. Jak się uda to zdam relacjęHenryk pisze: wytrzymają spokojnie trzy godziny , wszystkie publikacje podają tylko by je w miarę krótkim czasie poddać obróbce cieplnej
-
- Gimnazjalista pozyskiwacz
- Posty: 1921
- Rejestracja: niedziela, 5 czerwca 2016, 18:32
- Imię: Henryk
- Ulubione grzyby: borowik
- Lokalizacja: Zabrze
- Pochwalił: 1585 razy
- Pochwalony: 1778 razy
- Kontakt:
Mój pierwszy raz
Grzyby zebrałem o godzinie 16:30 , a smażyłem dopiero o godzinie 20:28 i nic się z grzybkami nie działo popatrz w relacji , zdjęcia mają datownik
Nocy w lodówce nie przetrzymają , sinieją i zaczyna się proces rozpadu , tak piszą ci co próbowali .
Jedyny WARUNEK należy zbierać młode zamknięte owocniki całkowicie białe w środku .
Nocy w lodówce nie przetrzymają , sinieją i zaczyna się proces rozpadu , tak piszą ci co próbowali .
Jedyny WARUNEK należy zbierać młode zamknięte owocniki całkowicie białe w środku .
-
- Hubiak przyrośnięty
- Posty: 814
- Rejestracja: niedziela, 3 lipca 2016, 19:44
- Imię: Krzysiek
- Ulubione grzyby: jadalne
- Lokalizacja: Düsseldorf /Wielkopolska
- Pochwalił: 321 razy
- Pochwalony: 409 razy
- Kontakt:
Mój pierwszy raz
Heniek po wczorajszej kolacji żyje i to najważniejsze. Nawet moja ślubna spróbowała i stwierdziła że smaczne i delikatne grzybki.Henryk pisze:QR_BBPOST
Krzysztof , skusiłeś się na czernidłaki smacznego
-
- Gimnazjalista pozyskiwacz
- Posty: 1921
- Rejestracja: niedziela, 5 czerwca 2016, 18:32
- Imię: Henryk
- Ulubione grzyby: borowik
- Lokalizacja: Zabrze
- Pochwalił: 1585 razy
- Pochwalony: 1778 razy
- Kontakt:
Mój pierwszy raz
Dzisiaj zebrałem czernidłaki kołpakowate ( 12:52 PM ) , kilka zostawiłem nietkniętych by sprawdzić po jakim czasie zaczną się psuć .
Teraz mamy 21:41 , czernidłaki młode zupełnie zamknięte po przekrojeniu nie wykazują żadnych śladów psucia się
Uszkodzone kołpaki i te które wcześniej przekroiłem ( sprawdzam co godzinę ) zaczęły się przebarwiać trzymam je w misce w temperaturze pokojowej 25 *C
Wniosek : można o wiele dłużej jak piszą w publikacjach nimi działać
-
- Hubiak przyrośnięty
- Posty: 538
- Rejestracja: piątek, 9 października 2015, 11:39
- Imię: Beata
- Ulubione grzyby: absolutnie wszystkie
- Lokalizacja: Goleniów
- Pochwalił: 86 razy
- Pochwalony: 463 razy
- Kontakt:
Mój pierwszy raz
Henryk, dokładnie tak! Młodziutkie czernidłaki wytrzymały mi prawie dobę w pokojowej temperaturze- nie rozwinęły się, nie ściemniały. Jeść ich, co prawda, nie jadłam, miałam tylko 3 egzemplarze, więc postanowiłam sprawdzić ich wytrzymałość. Spieszyć się trzeba tylko z tymi, które zaczęły się już rozwijać
Nieuleczalnie grzybnięta
-
- Grzybiarz gawędziarz
- Posty: 2403
- Rejestracja: poniedziałek, 27 kwietnia 2015, 09:52
- Imię: Zosia
- Ulubione grzyby: podgrzybki i prawdziwki... innych jeszcze nie zbieram :(
- Lokalizacja: Zabrze
- Pochwalił: 669 razy
- Pochwalony: 1081 razy
- Kontakt:
Mój pierwszy raz
A ja w tym roku po raz pierwszy jadłam smardza, gołąbka błotnego, rydza i wodnichę późną Mam jeszcze gąski ziemistoblaszkowe w occie ale je wywalę bo jakoś nie mam przekonania Chciałabym w tym roku trafić jeszcze na boczniaka i ucho bzowe ...
Żadna inna rzecz nie da Ci tyle wolności, co pasja.
Szczęście, które dostajesz zupełnie za darmo...
Szczęście, które dostajesz zupełnie za darmo...
-
- Hubiak
- Posty: 296
- Rejestracja: piątek, 7 października 2016, 15:05
- Imię: Paweł
- Ulubione grzyby: Rydze, kanie, borowiki ..
- Lokalizacja: Zawiercie/Kraków
- Pochwalił: 103 razy
- Pochwalony: 228 razy
- Kontakt:
Mój pierwszy raz
Ja również w tym roku dołączyłem do tego "grona" I jeszcze na tą listę "po raz pierwszy" wpisałem boczniakahittmanka pisze:QR_BBPOST A ja w tym roku po raz pierwszy jadłam smardza
-
- Gimnazjalista pozyskiwacz
- Posty: 1896
- Rejestracja: wtorek, 22 listopada 2016, 17:20
- Imię: Michał
- Ulubione grzyby: Kanie, Podgrzybki, Maślaki
- Lokalizacja: Łódź
- Pochwalił: 439 razy
- Pochwalony: 694 razy
- Kontakt:
-
- Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
- Posty: 8093
- Rejestracja: środa, 23 czerwca 2010, 16:07
- Imię: Wojciech
- Ulubione grzyby: Borowiki
- Lokalizacja: Łódź
- Pochwalił: 587 razy
- Pochwalony: 2718 razy
- Kontakt:
Mój pierwszy raz
Wrzucić grzybki na rozgrzane masło, podsmażyć 4 minuty, wbić jajka i zrobić jajecznicę jaką się lubi
-
- Gimnazjalista pozyskiwacz
- Posty: 1896
- Rejestracja: wtorek, 22 listopada 2016, 17:20
- Imię: Michał
- Ulubione grzyby: Kanie, Podgrzybki, Maślaki
- Lokalizacja: Łódź
- Pochwalił: 439 razy
- Pochwalony: 694 razy
- Kontakt:
Mój pierwszy raz
Hehe, okay ob na zdjęciu to wyszło tak, że masz jakieś ziemniaczki polane sosikiem grzybowym Stąd chciałem się upewnić, czy jednak jaja, czy nieWojtas pisze:QR_BBPOST Wrzucić grzybki na rozgrzane masło, podsmażyć 4 minuty, wbić jajka i zrobić jajecznicę jaką się lubi