Czubajka kania - suszenie
-
Autor tematu - Grzyb prosty
- Posty: 194
- Rejestracja: wtorek, 24 stycznia 2006, 18:51
- Ulubione grzyby: lubię grzybów i grzybiarki z poczuciem humoru
- Lokalizacja: poznań
- Pochwalony: 5 razy
Czubajka kania - suszenie
Powiedzcie mi dobrzy ludzie, jak zagospodarować urodzaj czubajek zwanych w pyrlandii sowami? Wiem o kotletach, sosach itp, jednak kiedy obrodzą, są ich setki i co wtedy? Część można zasuszyć w suszarce, ale ta ma za małą przepustowość, na sznurku natomiast atakuje je jakaś pleśń i robią sie goryczkowe. Do octu tylko malutkie...co zrobić z nadmiarem?
-
- Hubiak przyrośnięty
- Posty: 635
- Rejestracja: niedziela, 24 października 2004, 18:56
- Ulubione grzyby: kania, rydze na masełku, prawdziwki w śmietanie :-)
- Lokalizacja: Piotrków Trybunalski
- Pochwalony: 3 razy
-
- Hubiak przyrośnięty
- Posty: 635
- Rejestracja: niedziela, 24 października 2004, 18:56
- Ulubione grzyby: kania, rydze na masełku, prawdziwki w śmietanie :-)
- Lokalizacja: Piotrków Trybunalski
- Pochwalony: 3 razy
-
- Grzyb "trujący" na okrągło
- Posty: 4704
- Rejestracja: piątek, 24 grudnia 2004, 19:12
- Ulubione grzyby: Borowiki
- Lokalizacja: Busko Zdrój
- Pochwalony: 17 razy
Pirus,czubajka kania jest takim grzybem,że najlepiej smakuje świeżutka a la schabowy,oczywiście po uprzednim namoczeniu w mleku. Próbowałem je mrozić i potem smażyć,ale to już nie to. Małe egzemplarze marynuję ,ale nie są rewelacyjne. Przyznam szczerze,że nigdy ich nie suszyłem i suszonych nie jadłem.
-
- Grzybiarz gawędziarz
- Posty: 2376
- Rejestracja: poniedziałek, 24 października 2005, 21:10
- Lokalizacja: Kraków
- Pochwalony: 33 razy
- Kontakt:
To po co tyle zbierasz? Nie lepiej zostawić nadmiar w lasku do dalszego rozmnożenia, albo dla innych o wielkich zamrażarkach? To byłoby dopiero wielkoduszne...grzyby.net pisze: matnuje mi się tyle grzybków, których nie sposób przejeść ani przetworzyć
[ Dodano: 2006-01-25, 17:58 ]
A czubajki zawsze na świeżo konsumuję, na masełku i z solą lub w bułce tartej... Mniam....
[ Dodano: 2006-01-25, 17:58 ]
Niektóre grzybki, przez to że sezonowo tylko dostępne, mają swój największy urok...
Urania
Przyroda to moje hobby!
Przyroda to moje hobby!
-
- Hubiak przyrośnięty
- Posty: 635
- Rejestracja: niedziela, 24 października 2004, 18:56
- Ulubione grzyby: kania, rydze na masełku, prawdziwki w śmietanie :-)
- Lokalizacja: Piotrków Trybunalski
- Pochwalony: 3 razy
racja, ale jakoś zawsze przeceniam swoje "możliwości przerobowe" zbieram potem nie ma kto tego jeść ale pisząc o tym "marnowaniu się" mam również na myśli moje nieudane pasteryzowane grzybki w osolonej wodzieTo po co tyle zbierasz? Nie lepiej zostawić nadmiar w lasku do dalszego rozmnożenia, albo dla innych o wielkich zamrażarkach? To byłoby dopiero wielkoduszne...
Jarosław Orłowski
-
- Hubiak przyrośnięty
- Posty: 481
- Rejestracja: poniedziałek, 24 października 2005, 19:00
- Ulubione grzyby: kurki marynowane
- Lokalizacja: lublin
- Pochwalony: 5 razy
-
Autor tematu - Grzyb prosty
- Posty: 194
- Rejestracja: wtorek, 24 stycznia 2006, 18:51
- Ulubione grzyby: lubię grzybów i grzybiarki z poczuciem humoru
- Lokalizacja: poznań
- Pochwalony: 5 razy
Dzięki za wskazówki w temacie czubajek. Catering zapewne całkowicie rozwiązałby problem, pod warunkiem, że sprzedałbym wszystko pierwszego dnia. Nazajutrz sowy nabierają goryczkowego smaku. Podoba mi sie też pomysł, żeby zbierać tylko tyle ile potrzeba. Nastepnym razem tak zrobię. Policze w lesie ile jest sów, podzwonie po znajomych z pytaniem ile zjedza, no i zaprzęgnę do pracy matematykę. Efekt murowany. Żeby tylko znajomi nie pomarli ze smiechu, bo potem będzie na mnie, że ich muchomorami nakarmiłem..
[ Dodano: 2006-01-25, 20:26 ]
vercingetorix...nie martw się...też tak miałem...wkrótce kobiety przestaną cię interesować, alkohol zacznie szkodzić, cygara przestaną smakowac i wszystko wróci do normy...znaczy otworzysz catering objazdowy, specjalnośc - panierowane świeże sowy..
[ Dodano: 2006-01-25, 20:26 ]
vercingetorix...nie martw się...też tak miałem...wkrótce kobiety przestaną cię interesować, alkohol zacznie szkodzić, cygara przestaną smakowac i wszystko wróci do normy...znaczy otworzysz catering objazdowy, specjalnośc - panierowane świeże sowy..
-
- Grzybior właściwy
- Posty: 2646
- Rejestracja: środa, 28 września 2005, 22:40
- Ulubione grzyby: prawdziwki, rydze i kurki
- Lokalizacja: powiat Bytów
- Pochwalony: 33 razy
Pirus - możesz kanie suszyć - mają najlepszy zapach, są super jako dodatek do różnych sosów - oczywiście zmielone (czytaj: roztarte w dłoniach), nie próbowałam suszonych namoczyć w mleku i smażyć, bo nie miałam ich za dużo!
Małgi
nawet muchomor może być piękny!!!
a najpiękniejszy był pierwszy prawdziwek!!!
nawet muchomor może być piękny!!!
a najpiękniejszy był pierwszy prawdziwek!!!