Klubik Antykarpiowy
-
Autor tematu - Moderator
- Posty: 21781
- Rejestracja: czwartek, 9 sierpnia 2007, 17:44
- Ulubione grzyby: drożdże... upłynnione ;)
- Lokalizacja: Wilga
- Pochwalony: 314 razy
Klubik Antykarpiowy
Nie jesz karpia na Wigilię To miejsce idealne dla Ciebie
Podziel się z nami jaką rybkę spożywacie w tym dniu Przepisy mile widziane
Zapraszam do zapisywania się
Członkowie:
1. Hudy - Pan i Władca tematu
2. Ania
3. Termit
4. Rafał-J
5. Zenit
Podziel się z nami jaką rybkę spożywacie w tym dniu Przepisy mile widziane
Zapraszam do zapisywania się
Członkowie:
1. Hudy - Pan i Władca tematu
2. Ania
3. Termit
4. Rafał-J
5. Zenit
Ostatnio zmieniony środa, 23 grudnia 2009, 15:52 przez Hudy, łącznie zmieniany 4 razy.
Moja nauka poszła w las
-
- Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
- Posty: 18098
- Rejestracja: sobota, 30 lipca 2005, 22:48
- Ulubione grzyby: przede wszystkim borowiczki, a potem pozostałe
- Lokalizacja: Krosno
- Pochwalił: 297 razy
- Pochwalony: 1523 razy
Proszę o wpisanie Zaraz skopiuję przepisik na moją rybkę z bożonarodzeniowego menu
[ Dodano: 2009-12-23, 11:15 ]
To jest zwykły filet, żadna wyszukana potrawa, ale pyszna
Ryba po rosyjsku
50 dag płatów rybnych
2 jajka
5 łyżek mąki
5 łyżek oleju
1/2 cytryny
1/2 szklanki ciepłej wody
przyprawa Delikat (vegeta albo kucharek), pieprz, natka pietruszki, olej do smażenia
Mąkę, żółtka i olej dobrze wymieszać, dodać ciepłą wodę i dokładnie utrzeć, pozostawić na 15 minut. Rybę rozłożyć, potrzepać przyprawami i skropić sokiem z cytryny - również odstawić na 15 minut. Z białek ubić pianę i dodać do ciasta, wymieszać. Rybę poporcjować na ok. 5 centymetrowe kawałki. Moczyć w cieście i smażyć na głębokim oleju. Pycha
[ Dodano: 2009-12-23, 11:15 ]
To jest zwykły filet, żadna wyszukana potrawa, ale pyszna
Ryba po rosyjsku
50 dag płatów rybnych
2 jajka
5 łyżek mąki
5 łyżek oleju
1/2 cytryny
1/2 szklanki ciepłej wody
przyprawa Delikat (vegeta albo kucharek), pieprz, natka pietruszki, olej do smażenia
Mąkę, żółtka i olej dobrze wymieszać, dodać ciepłą wodę i dokładnie utrzeć, pozostawić na 15 minut. Rybę rozłożyć, potrzepać przyprawami i skropić sokiem z cytryny - również odstawić na 15 minut. Z białek ubić pianę i dodać do ciasta, wymieszać. Rybę poporcjować na ok. 5 centymetrowe kawałki. Moczyć w cieście i smażyć na głębokim oleju. Pycha
...i kiedy przyjdą dni deszczowe, naucz się przechodzić między kroplami
_________________________
Ania
_________________________
Ania
-
- Grzyb chroniony!
- Posty: 22555
- Rejestracja: niedziela, 24 października 2004, 00:00
- Ulubione grzyby: Boletus erythropus
- Lokalizacja: M Kotlinka
- Pochwalił: 14 razy
- Pochwalony: 1458 razy
- Kontakt:
Nie zabijemy karpia to wykończymy inną rybkę
u mnie w tym roku wanna wolna sprawdzę co tam będzie fosforowego do żarcia.
u mnie w tym roku wanna wolna sprawdzę co tam będzie fosforowego do żarcia.
Dopiero poniedziałek, a tyle się zdarzyło...
""""Może się spotkamy znów po kilku latach
Może właśnie tutaj lub na końcu świata-
Zapamiętaj tylko, że się nie zmieniłem
Myślę, co myślałem, wierzę w co wierzyłem""""
""""Może się spotkamy znów po kilku latach
Może właśnie tutaj lub na końcu świata-
Zapamiętaj tylko, że się nie zmieniłem
Myślę, co myślałem, wierzę w co wierzyłem""""
-
- Grzybuś malutki
- Posty: 43
- Rejestracja: środa, 3 września 2008, 20:46
- Ulubione grzyby: cubensis
- Lokalizacja: Bristol
O krótka pilka. Hudy, Raz w roku mozna. W tym roku moj karp byl juz, gotowy,ale kojarzysz wigilijne mordowanie karpia z wanny. Ja bezproblemowo podchodze do mieska. Kazdego mieska. Ale jak mam mozliwosc to w wigilje wypuszczam karpia (czasem tylko po to go kupuje).
Ostatnio zmieniony środa, 23 grudnia 2009, 19:07 przez piszczyk, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Grzyb chroniony!
- Posty: 22555
- Rejestracja: niedziela, 24 października 2004, 00:00
- Ulubione grzyby: Boletus erythropus
- Lokalizacja: M Kotlinka
- Pochwalił: 14 razy
- Pochwalony: 1458 razy
- Kontakt:
Hudy,
do lasu hahahahah będą dzikie świnieto może zamiast robić wędzonki, wypuścić świnkę?
Dopiero poniedziałek, a tyle się zdarzyło...
""""Może się spotkamy znów po kilku latach
Może właśnie tutaj lub na końcu świata-
Zapamiętaj tylko, że się nie zmieniłem
Myślę, co myślałem, wierzę w co wierzyłem""""
""""Może się spotkamy znów po kilku latach
Może właśnie tutaj lub na końcu świata-
Zapamiętaj tylko, że się nie zmieniłem
Myślę, co myślałem, wierzę w co wierzyłem""""
-
- Grzyb chroniony!
- Posty: 22555
- Rejestracja: niedziela, 24 października 2004, 00:00
- Ulubione grzyby: Boletus erythropus
- Lokalizacja: M Kotlinka
- Pochwalił: 14 razy
- Pochwalony: 1458 razy
- Kontakt:
A tak powiem że będzie zaraz zadyma przeciwników i zwolenników karpia, potem przejdziemy do ekologicznych drzewek bo sztuczne be a te żywe szybciej się rozkładają. karp jest produktem inwazyjnym w naszych akwenach wodnych poza stawami hodowlanymi. A człowiek takie bydle że jeść musi a teraz to trawa nie rośnie
[ Dodano: 2009-12-23, 11:40 ]
Hudy,
[ Dodano: 2009-12-23, 11:40 ]
Hudy,
jasne, a wpisowe ileCzy to Twa oficjalna aplikacja do Klubu?
Dopiero poniedziałek, a tyle się zdarzyło...
""""Może się spotkamy znów po kilku latach
Może właśnie tutaj lub na końcu świata-
Zapamiętaj tylko, że się nie zmieniłem
Myślę, co myślałem, wierzę w co wierzyłem""""
""""Może się spotkamy znów po kilku latach
Może właśnie tutaj lub na końcu świata-
Zapamiętaj tylko, że się nie zmieniłem
Myślę, co myślałem, wierzę w co wierzyłem""""
-
- Grzyb chroniony!
- Posty: 22555
- Rejestracja: niedziela, 24 października 2004, 00:00
- Ulubione grzyby: Boletus erythropus
- Lokalizacja: M Kotlinka
- Pochwalił: 14 razy
- Pochwalony: 1458 razy
- Kontakt:
Hudy,
Dobre słowo
To Bóg zapłać dobry człowieku
jak mody pozwolą żartowałemJak ktoś ma ochotę to temat może sobie założyć
Dobre słowo
To Bóg zapłać dobry człowieku
Dopiero poniedziałek, a tyle się zdarzyło...
""""Może się spotkamy znów po kilku latach
Może właśnie tutaj lub na końcu świata-
Zapamiętaj tylko, że się nie zmieniłem
Myślę, co myślałem, wierzę w co wierzyłem""""
""""Może się spotkamy znów po kilku latach
Może właśnie tutaj lub na końcu świata-
Zapamiętaj tylko, że się nie zmieniłem
Myślę, co myślałem, wierzę w co wierzyłem""""
-
- Grzyb chroniony!
- Posty: 22555
- Rejestracja: niedziela, 24 października 2004, 00:00
- Ulubione grzyby: Boletus erythropus
- Lokalizacja: M Kotlinka
- Pochwalił: 14 razy
- Pochwalony: 1458 razy
- Kontakt:
Hudy,
[ Dodano: 2009-12-23, 12:38 ]
karpia nie uświadczysz w termitierze
Idę sprawdzić czy kobitki zamrożonego karpia nie maja bo będzie czadAmen
[ Dodano: 2009-12-23, 12:38 ]
karpia nie uświadczysz w termitierze
Dopiero poniedziałek, a tyle się zdarzyło...
""""Może się spotkamy znów po kilku latach
Może właśnie tutaj lub na końcu świata-
Zapamiętaj tylko, że się nie zmieniłem
Myślę, co myślałem, wierzę w co wierzyłem""""
""""Może się spotkamy znów po kilku latach
Może właśnie tutaj lub na końcu świata-
Zapamiętaj tylko, że się nie zmieniłem
Myślę, co myślałem, wierzę w co wierzyłem""""
No to proszę o dopisanie mnie w poczet członków
U mnie, jak już wspominałem głównym daniem rybnym jest jesiotr. Będzie zrobiony na dwa sposoby. Pierwszy w tradycyjny sposób w panierce (dla tych co lubią tak podaną rybkę) a drugi w folii z piekarnika. Nie jest to żaden wyszukany przepis. Rybki powinno się przyrządzać najprościej jak się da z minimalną ilością przypraw. Takie mięsko jest na tyle delikatne, że bardzo łatwo można zdominować smak przyprawami
Przepis
Folię aluminiową (błyszczącą stroną do środka) smarujemy oliwą z oliwek, kładziemy rybkę (filet), solimy (koniecznie sól morska ), pieprzymy (świeżo mielony pieprz), skrapiamy sokiem z cytryny, kładziemy trochę wiórków masła i trochę grubo siekanej naci pietruszki. Zawijamy tak, żeby było trochę wolnego miejsca w środku i do piekarnika. Czas pieczenia zależny od wielkości i grubości filetów (trzeba sobie dobrać eksperymentalnie. Tak można podawać różne rybki. Przy jesiotrze jest ważne, żeby nie przesuszyć mięsa bo będzie suchy i "drewniany".
U mnie, jak już wspominałem głównym daniem rybnym jest jesiotr. Będzie zrobiony na dwa sposoby. Pierwszy w tradycyjny sposób w panierce (dla tych co lubią tak podaną rybkę) a drugi w folii z piekarnika. Nie jest to żaden wyszukany przepis. Rybki powinno się przyrządzać najprościej jak się da z minimalną ilością przypraw. Takie mięsko jest na tyle delikatne, że bardzo łatwo można zdominować smak przyprawami
Przepis
Folię aluminiową (błyszczącą stroną do środka) smarujemy oliwą z oliwek, kładziemy rybkę (filet), solimy (koniecznie sól morska ), pieprzymy (świeżo mielony pieprz), skrapiamy sokiem z cytryny, kładziemy trochę wiórków masła i trochę grubo siekanej naci pietruszki. Zawijamy tak, żeby było trochę wolnego miejsca w środku i do piekarnika. Czas pieczenia zależny od wielkości i grubości filetów (trzeba sobie dobrać eksperymentalnie. Tak można podawać różne rybki. Przy jesiotrze jest ważne, żeby nie przesuszyć mięsa bo będzie suchy i "drewniany".
Taka malutka sugestia Żeby ryba (jakakolwiek) miała ten niepowtarzalny smak i aromat nie powinno się używać oleju Do smażenia rybki używamy oliwy z oliwek z dodatkiem masła. Olej wysusza mięso rybekAnia pisze:Moczyć w cieście i smażyć na głębokim oleju.