Ja znak wodny robię w Picasie Fajny prosty i darmowy programik a dość bogaty i ma wiele zaletnebukadreccar pisze:A czy w omawianych przez Was programach można wykonać "znak wodny" na fotach online?
Ewentualnie jaki programik byście polecili. Z góry dziekuję i serdecznie pozdrawiam miłośników lasu i runa.
Darz grzyb
Obrabianie zdjęć w Irfanie :-) i nie tylko...
-
- Hubiak przyrośnięty
- Posty: 967
- Rejestracja: poniedziałek, 27 sierpnia 2012, 22:49
- Ulubione grzyby: własnoręcznie zebrane
- Lokalizacja: Bełchatów
- Pochwalił: 8 razy
- Pochwalony: 225 razy
- Kontakt:
Nie musi być łatwo, najważniejsze żeby było warto !
-
- Grzyb prosty
- Posty: 238
- Rejestracja: niedziela, 2 września 2012, 10:00
- Ulubione grzyby: Rydz
- Lokalizacja: Księstwo Bytomskie
- Pochwalony: 54 razy
- Kontakt:
Mam konto na picasie, ale tego narzędzia nie odkryłem. Można poprosić o mały instruktarz?viragolo pisze:Picasa ma jedną ogromną zaletę, jest bardzo łatwy i intuicyjny w obsłudze. Idealny dla osób które nie chcą się specjalnie zagłębiać w tajniki grafiki komputerowej.
Dzięki.
Zapraszam do wirtualnej wycieczki Krisa
http://szlakiibezdroza.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
http://szlakiibezdroza.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Hubiak przyrośnięty
- Posty: 734
- Rejestracja: środa, 19 października 2011, 11:50
- Lokalizacja: Lewin Brzeski
- Pochwalił: 5 razy
- Pochwalony: 106 razy
Jeśli masz na myśli wycinanie postaci to picasa chyba nie posiada takiej opcji.
Picasa ma gotowe zestawy filtrów dla "niegrafików" które wystarczy kliknąć i gotowe. Na fotce niżej po lewej stronie, odrazu widzisz efekt jaki dany filtr przyniesie. W programie typu photoshop trzeba samemu więcej sprecyzować i naklikać się więcej, a tutaj raz klik i zrobione.
Ale chyba faktycznie nie ma opcji dzielenia obrazu na warstwy, nie wiem bo nie znam tego programu, tylko o nim słyszałem opowiadania. Z darmowych GIMP z pewnością posiada więcej funkcji i warstwy.
Picasa ma gotowe zestawy filtrów dla "niegrafików" które wystarczy kliknąć i gotowe. Na fotce niżej po lewej stronie, odrazu widzisz efekt jaki dany filtr przyniesie. W programie typu photoshop trzeba samemu więcej sprecyzować i naklikać się więcej, a tutaj raz klik i zrobione.
Ale chyba faktycznie nie ma opcji dzielenia obrazu na warstwy, nie wiem bo nie znam tego programu, tylko o nim słyszałem opowiadania. Z darmowych GIMP z pewnością posiada więcej funkcji i warstwy.
Człowiek nie przestaje się bawić bo się starzeje, tylko starzeje się bo przestaje się bawić
-
- Grzyb prosty
- Posty: 238
- Rejestracja: niedziela, 2 września 2012, 10:00
- Ulubione grzyby: Rydz
- Lokalizacja: Księstwo Bytomskie
- Pochwalony: 54 razy
- Kontakt:
Chodziło mi o wstawienie znaku wodnego. Ale Twoje rady nie pójdą w las. Dzięki.viragolo pisze:Jeśli masz na myśli wycinanie postaci to picasa chyba nie posiada takiej opcji.
Zapraszam do wirtualnej wycieczki Krisa
http://szlakiibezdroza.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
http://szlakiibezdroza.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Hubiak przyrośnięty
- Posty: 967
- Rejestracja: poniedziałek, 27 sierpnia 2012, 22:49
- Ulubione grzyby: własnoręcznie zebrane
- Lokalizacja: Bełchatów
- Pochwalił: 8 razy
- Pochwalony: 225 razy
- Kontakt:
nebukadreccar pisze:Chodziło mi o wstawienie znaku wodnego
No i tu zalezy która Picasa bo u mnie po otworzeniu zdjęcia wystarczy dodać napis tekstowy i tylko ustawić wielkość i przejrzystość Ja nie mam opcji "znak wodny"viragolo pisze:Spox. Dodanie znaku wodnego w Picasie:
http://www.komputerswiat....-w-picasie.aspx
Nie musi być łatwo, najważniejsze żeby było warto !
-
- Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
- Posty: 8093
- Rejestracja: środa, 23 czerwca 2010, 16:07
- Imię: Wojciech
- Ulubione grzyby: Borowiki
- Lokalizacja: Łódź
- Pochwalił: 587 razy
- Pochwalony: 2718 razy
- Kontakt:
Oglądając niektórych zdjęcia zawsze mnie ciekawiło jak oni to robią, taka ostrość, takie zbliżenie, co za wiedzę i umiejętności muszą posiadać, lub może sprzęt konkretny. Ostatnio zacząłem bawić się moim aparatem, poczytałem o ostrości, głębi, oświetleniu, poćwiczyłem z trójpodziałem. Eksperymentowałem na lewo i prawo i cały czas efekt niezadowalający. Doszedłem do wniosku, że jednak moim aparatem takich fotek nie mam szans zrobić. Wszystkie fotki robię na ręcznych ustawieniach, kilka kliknięć jednego obiektu z różnymi ustawieniami, pamiętając o tym co się nauczyłem. W domu przeglądanie i jedna fotka na 5 trafia do albumu, często się jednak zdarza, że wszystkie fotki jakiegoś obiektu trafiają do kosza. Dzisiaj postanowiłem sprawdzić co mogę zrobić w Irfanie i tak z Oryginału powstała Przeróbka. Do tej pory Irfana używałem do zmniejszenia zdjęcia na wymiar 800 x 600 pikseli i skompresowaniu do 300 kb (to co konieczne aby fotka przez forumową galerię nie została zniekształcona). Tak się teraz zastanawiam, czy głosując w naszych głosowaniach na fotkę dekady, miesiąca, roku głosowałem na efekt wiedzy fotografującego lub nawet jego sprzętu, a co tam, jak ktoś chce coś droższego to niech sobie kupi, lub może efekt siedzenia w programie graficznym. Chciałbym zobaczyć jak te fotki wyglądały w oryginale, bo teraz dobrze się zastanowię zanim oddam swój głos. Które lepsze, te wypracowane w lesie, czy te wycudowane przed kompem
Oryginał
Przeróbka A (5 sekund roboty)
Przeróbka B (5 sekund roboty)
Oryginał
Przeróbka A (5 sekund roboty)
Przeróbka B (5 sekund roboty)
-
- Grzyb chroniony!
- Posty: 27340
- Rejestracja: czwartek, 6 stycznia 2011, 18:43
- Lokalizacja: Poznań - Winiary
- Pochwalił: 8669 razy
- Pochwalony: 20857 razy
- Kontakt:
-
- Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
- Posty: 8093
- Rejestracja: środa, 23 czerwca 2010, 16:07
- Imię: Wojciech
- Ulubione grzyby: Borowiki
- Lokalizacja: Łódź
- Pochwalił: 587 razy
- Pochwalony: 2718 razy
- Kontakt:
PAWEŁ54, Mówisz i masz. Po co ja tyle kombinowałem, ustawiałem obiekt z lewej lub prawej strony, myślałem gdzie złapać ostrość oraz na jak dużej powierzchni tą ostrość rozłożyć, kombinowałem z głębią i światłem. Widzę że wystarcza ustawić obiekt na środku kliknąć, potem 10 sekund w Irfanie i zdjęcie gotowe. Tylko czy o to mnie chodziło jak sobie aparat kupowałem, chyba nie. Co teraz .?. Fotka duża, wyraźna, można ją sobie stworzyć tak jak się nam podoba, ale to już jest dla mnie zbyt duża ingerencja w zdjęcie. Sam nie wiem.?. Gdzie kończy się granica między robieniem zdjęć a ich poprawianiem. Co o tym sądzicie
Przeróbka C
Przeróbka C
-
- Grzyb chroniony!
- Posty: 27340
- Rejestracja: czwartek, 6 stycznia 2011, 18:43
- Lokalizacja: Poznań - Winiary
- Pochwalił: 8669 razy
- Pochwalony: 20857 razy
- Kontakt:
Wojtas, tylko rozmiar się pokurczył 880x450 ostatnio bawię się w focenie bez gimnastyki - ustawiam makro, A czyli czas , fulltime AF on , przycisk ostrości punktowej - aparat na podłoże i pstryk jedno na trzy do maku , ale mój monitor nie jest uchylny i ma 1,5" i jest porysowany - ale foty wychodzą zacne
-
- Administrator
- Posty: 17926
- Rejestracja: wtorek, 5 października 2010, 23:55
- Imię: Piotr
- Ulubione grzyby: co roku inne
- Lokalizacja: Chełm
- Pochwalił: 14106 razy
- Pochwalony: 3136 razy
Wojtas, a mnie z tych wszystkich zdjęć najbardziej podoba się ...oryginał http://www.nagrzyby.pl/galeria/d/104354 ... ___001.JPG" onclick="window.open(this.href);return false;
Im jest w zdjęciu więcej natury, a mniej "Photoshopa" tym dla mnie zdjęcie jest ładniejsze.
Co dziwna - wielu osobom właśnie bardziej podobają się takie przeróbki, czyli zdjęcia mające niewiele wspólnego z oryginałem.
Ja w takich wycinankach-kolorowankach zawsze widzę jakąś sztuczność. No ale cóż... "de gustibus non est disputandum"
A jeśli miałbym już wybierać spośród "preparatów" - to na pewno pomiędzy przeróbką B a przeróbką C - wybrałbym B , tylko wywaliłbym jeszcze ten czubek listka co siedzi w rogu
Im jest w zdjęciu więcej natury, a mniej "Photoshopa" tym dla mnie zdjęcie jest ładniejsze.
Co dziwna - wielu osobom właśnie bardziej podobają się takie przeróbki, czyli zdjęcia mające niewiele wspólnego z oryginałem.
Ja w takich wycinankach-kolorowankach zawsze widzę jakąś sztuczność. No ale cóż... "de gustibus non est disputandum"
A jeśli miałbym już wybierać spośród "preparatów" - to na pewno pomiędzy przeróbką B a przeróbką C - wybrałbym B , tylko wywaliłbym jeszcze ten czubek listka co siedzi w rogu