Ciekawostki
-
Autor tematu - Hubiak przyrośnięty
- Posty: 734
- Rejestracja: środa, 19 października 2011, 11:50
- Lokalizacja: Lewin Brzeski
- Pochwalił: 5 razy
- Pochwalony: 106 razy
Ciekawostki
Mordują lekarzy badających nowotwory
Rośnie liczba zamordowanych lekarzy, którzy odkryli powodujący raka enzym, pracowali oni nad cząsteczką GcMAF oraz udowodnili związek szczepionek z autyzmem.
Czytaj więcej - http://wolnemedia.net/mordowani-sa-leka ... nowotwory/
Rośnie liczba zamordowanych lekarzy, którzy odkryli powodujący raka enzym, pracowali oni nad cząsteczką GcMAF oraz udowodnili związek szczepionek z autyzmem.
Czytaj więcej - http://wolnemedia.net/mordowani-sa-leka ... nowotwory/
Człowiek nie przestaje się bawić bo się starzeje, tylko starzeje się bo przestaje się bawić
-
Autor tematu - Hubiak przyrośnięty
- Posty: 734
- Rejestracja: środa, 19 października 2011, 11:50
- Lokalizacja: Lewin Brzeski
- Pochwalił: 5 razy
- Pochwalony: 106 razy
Ciekawostki
Ciekawostki grzybowe od Monstera:
"Zanim na Ziemi masowo pojawiły się drzewa, powierzchnia naszej planety wyglądała zupełnie inaczej. Naznaczona była gigantycznymi grzybami, osiągającymi nawet 7-8 metrów wysokości i około metra średnicy. Odkrycia tego wciąż nie chcą zaakceptować niektórzy naukowcy. Owszem, znaleziono pozostałości ogromnych organizmów - między innymi w Arabii Saudyjskiej - ale dla wielu wciąż nie do pojęcia wydaje się fakt, że to właśnie grzyby."
"Największy grzyb na świecie ma 8,9 km kwadratowego powierzchni. Tak - to nie pomyłka, a... opieńka ciemna, którą znaleziono w Górach Błękitnych na terenie stanu Oregon. Naukowcy pobrali próbki z różnych miejsc grzyba i stwierdzili, że to jeden osobnik, liczący sobie już ponad 8 tysięcy lat. To największy pod względem zajmowanej powierzchni żyjący organizm na Ziemi. Niestety nie pozostaje obojętny dla otoczenia, doprowadzając do wymierania ogromnej liczby drzew."
"Gili Trawangan to niewielka wyspa w pobliżu Bali, zamieszkiwana głównie przez muzułmanów - a to oznacza, że o alkohol tam ciężko. Już jednak "magiczne grzybki" prorokowi nie przeszkadzają, w związku z czym mieszkańcy Gili Trawangan regularnie szprycują się halucynogennymi grzybkami, dodając je chociażby do mlecznych koktajli czy spożywając w formie chipsów."
"Jedzenie grzybów - niekoniecznie tych halucynogennych! - jest korzystne dla zdrowia, wynika z badań chińskich naukowców. Przeprowadzili oni eksperyment, w ramach którego chińskie kobiety spożywały w dużych ilościach grzyby i popijały je zieloną herbatą. W rezultacie ryzyko zachorowania na nowotwór piersi w badanej grupie spadło niemal o 90%!"
"Grzyby mają tendencję do układania się w koliste kolonie dążące do idealnego okręgu. Przez wieki na świecie upatrywano się w tym zjawisku sił nadprzyrodzonych - stąd nazwy takie jak "czarcie koło". W rzeczywistości mechanizm powstawania kolonii jest inny - osobnik inicjujący kolonię silnie wyjaławia podłoże. W miarę rozwoju plecha trafiająca na wyjałowioną glebę obumiera, a pozostaje tylko "czoło" rozrastające się na zewnątrz."
"W światowej kuchni wiele jest składników, których ceny przyprawiają o zawrót głowy. Za równowartość kilograma specjalnej polędwicy można by zupełnie przyzwoicie wykarmić przeciętną rodzinę - przez miesiąc. Jednak absolutnym rekordzistą pod względem ceny są białe trufle. Najwięcej w historii - w kategorii kuchennych składników - zapłacono za 1,5-kilogramową truflę. 330 tysięcy dolarów."
"Terence McKenna, etnobotanik z zawodu, fantasta z zamiłowania, opracował teorię "Stoned Ape" w ciekawy sposób wyjaśniającą ewolucję człowieka. Otóż pod koniec epoki lodowcowej mieszkający dotychczas w dżungli przodkowie człowieka mieli przenieść się na otwarte, trawiaste przestrzenie, gdzie znaleźli liczne grzyby z dużą zawartością psylocybiny - substancji wzmagającej popęd seksualny, wywołującej halucynacje czy synestezję (zacieranie się granic pomiędzy postrzeganiem poszczególnymi zmysłami).
Nasi naćpani przodkowie mieli właśnie pod wpływem grzybków wypracować mowę, a kiedy kolejne zmiany klimatyczne znacząco ograniczyły dostępność substancji odurzającej, ludzkość wróciła do "ery przed-grzybowej", charakteryzującej się między innymi brutalną strukturą społeczną w miejscu słodkiej koegzystencji na grzybowym haju. Teoria teorią, ale ta o gościu, który w 7 dni ulepił wszechświat też nie brzmi zbyt przekonująco - a mimo to ludzie wierzą."
Źródło: http://joemonster.org/art/37250/7_cieka ... n_za_pasem
"Zanim na Ziemi masowo pojawiły się drzewa, powierzchnia naszej planety wyglądała zupełnie inaczej. Naznaczona była gigantycznymi grzybami, osiągającymi nawet 7-8 metrów wysokości i około metra średnicy. Odkrycia tego wciąż nie chcą zaakceptować niektórzy naukowcy. Owszem, znaleziono pozostałości ogromnych organizmów - między innymi w Arabii Saudyjskiej - ale dla wielu wciąż nie do pojęcia wydaje się fakt, że to właśnie grzyby."
"Największy grzyb na świecie ma 8,9 km kwadratowego powierzchni. Tak - to nie pomyłka, a... opieńka ciemna, którą znaleziono w Górach Błękitnych na terenie stanu Oregon. Naukowcy pobrali próbki z różnych miejsc grzyba i stwierdzili, że to jeden osobnik, liczący sobie już ponad 8 tysięcy lat. To największy pod względem zajmowanej powierzchni żyjący organizm na Ziemi. Niestety nie pozostaje obojętny dla otoczenia, doprowadzając do wymierania ogromnej liczby drzew."
"Gili Trawangan to niewielka wyspa w pobliżu Bali, zamieszkiwana głównie przez muzułmanów - a to oznacza, że o alkohol tam ciężko. Już jednak "magiczne grzybki" prorokowi nie przeszkadzają, w związku z czym mieszkańcy Gili Trawangan regularnie szprycują się halucynogennymi grzybkami, dodając je chociażby do mlecznych koktajli czy spożywając w formie chipsów."
"Jedzenie grzybów - niekoniecznie tych halucynogennych! - jest korzystne dla zdrowia, wynika z badań chińskich naukowców. Przeprowadzili oni eksperyment, w ramach którego chińskie kobiety spożywały w dużych ilościach grzyby i popijały je zieloną herbatą. W rezultacie ryzyko zachorowania na nowotwór piersi w badanej grupie spadło niemal o 90%!"
"Grzyby mają tendencję do układania się w koliste kolonie dążące do idealnego okręgu. Przez wieki na świecie upatrywano się w tym zjawisku sił nadprzyrodzonych - stąd nazwy takie jak "czarcie koło". W rzeczywistości mechanizm powstawania kolonii jest inny - osobnik inicjujący kolonię silnie wyjaławia podłoże. W miarę rozwoju plecha trafiająca na wyjałowioną glebę obumiera, a pozostaje tylko "czoło" rozrastające się na zewnątrz."
"W światowej kuchni wiele jest składników, których ceny przyprawiają o zawrót głowy. Za równowartość kilograma specjalnej polędwicy można by zupełnie przyzwoicie wykarmić przeciętną rodzinę - przez miesiąc. Jednak absolutnym rekordzistą pod względem ceny są białe trufle. Najwięcej w historii - w kategorii kuchennych składników - zapłacono za 1,5-kilogramową truflę. 330 tysięcy dolarów."
"Terence McKenna, etnobotanik z zawodu, fantasta z zamiłowania, opracował teorię "Stoned Ape" w ciekawy sposób wyjaśniającą ewolucję człowieka. Otóż pod koniec epoki lodowcowej mieszkający dotychczas w dżungli przodkowie człowieka mieli przenieść się na otwarte, trawiaste przestrzenie, gdzie znaleźli liczne grzyby z dużą zawartością psylocybiny - substancji wzmagającej popęd seksualny, wywołującej halucynacje czy synestezję (zacieranie się granic pomiędzy postrzeganiem poszczególnymi zmysłami).
Nasi naćpani przodkowie mieli właśnie pod wpływem grzybków wypracować mowę, a kiedy kolejne zmiany klimatyczne znacząco ograniczyły dostępność substancji odurzającej, ludzkość wróciła do "ery przed-grzybowej", charakteryzującej się między innymi brutalną strukturą społeczną w miejscu słodkiej koegzystencji na grzybowym haju. Teoria teorią, ale ta o gościu, który w 7 dni ulepił wszechświat też nie brzmi zbyt przekonująco - a mimo to ludzie wierzą."
Źródło: http://joemonster.org/art/37250/7_cieka ... n_za_pasem
Człowiek nie przestaje się bawić bo się starzeje, tylko starzeje się bo przestaje się bawić
-
- Grzyb prosty
- Posty: 166
- Rejestracja: wtorek, 27 sierpnia 2013, 11:52
- Pochwalił: 1 raz
- Pochwalony: 59 razy
Ciekawostki
Taa.. bardzo wiarygodne źródła tych informacji, pseudonaukowe brednie na miarę kreacjonizmu
-
Autor tematu - Hubiak przyrośnięty
- Posty: 734
- Rejestracja: środa, 19 października 2011, 11:50
- Lokalizacja: Lewin Brzeski
- Pochwalił: 5 razy
- Pochwalony: 106 razy
Ciekawostki
Dla mnie wszystko brzmi wiarygodnie, powiedz co dokładnie Ci się nie zgadza. Ja również jestem zwolennikiem nie odwracania głowy od faktów które wyraźnie dowodzą, iż społeczności w stylu indian (do dziś istniejące) poza pracą skupiają się, tak jak my, na rozrywkach. Nasi przodkowie wiele czasu poświęcali na przygotowywanie używek takich jak chicha, czyli alkohol, oraz zbieraniu różnych "ciekawych" roślinek i grzybków. To zwykłe fakty opisane w wielu książkach. Cała wioska do dziś zbira się wieczorem i pije alkohol, te skłonności przyczyniły się do upadku indian, nasz mocniejszy alkohol bardzo im się spodobał. Tak samo rzymianie (Ci których było stać robili popijawy codziennie), majowie (ćpali by rozmawiać z bogami) i praktycznie wszystkie dawne społeczności. Interesuję się historią i uważam, że aż do XVII wieku najbogatsza szlachta głównie skupiała się na organizowaniu imprez w swoich pałacach. W wielu przypadkach do dzisiaj tak jest.
Człowiek nie przestaje się bawić bo się starzeje, tylko starzeje się bo przestaje się bawić
-
- Grzyb prosty
- Posty: 166
- Rejestracja: wtorek, 27 sierpnia 2013, 11:52
- Pochwalił: 1 raz
- Pochwalony: 59 razy
Ciekawostki
Oczywiście nie neguję tego co napisałeś w ostatnim poście, bo jest to wypowiedź jak najbardziej mogąca być poparta faktami i nie mijająca się z prawdą raczej. Co do postów wcześniejszych - praktycznie z każdym cytatem z postu drugiego mógłbym polemizować, bo nie ma na to dowodów z wiarygodnych źródeł (chyba, że takie znasz i podasz? Chętnie się zapoznam), jak również nie wierze w teorię spiskową z postu pierwszego. Brak mojej odpowiedzi nie wynika z braku argumentów, a jedynie z braku czasu na dłuższe polemiki, jeżeli masz chęć na dalszą dyskusję w tym temacie, to daj znać i odpisz, postaram się odpowiedzieć w długi week końcem miesiąca