Apel do właścicieli czworonogów

[Czarodziejka78]

Gabi, wiem ... we Francji też spotykasz się z tak złym traktowaniem i podejściem do zwierząt?

[Gabi]

we Francji też spotykasz się z tak złym traktowaniem i podejściem do zwierząt?

nie wiem,czy juz o tym pisalam, ale mam sasiada (starszy Pan ok.90-tki) zawsze chodzi na spacer ze "swoim pichulkiem", towarzyszy im czesto kocurek, i kiedys sie zapytalam, czemu ten Pichulek nigdy nie zaszczeka i jest taki strachliwy - odpowiedzial, ze poprzednia wlascicielka obciela mu jezyk, zeby wlasnie nie szczekal. A to takie maselko! Jesli uda mi sie kiedys uchwycic Ich 3, tzn. piesek, kocurek i Ten Pan, to bedzie super. Malo tego, Ten Pan ma zawsze w kieszeni "cos" do dziobania dla wszystkich Pichulkow.

[Ela.FP]

Jak widać na całym świecie są ludzie i ludziska

[nikitaka]

Przykre

[Czarodziejka78]

Gabi, o ja ... pierdziele ... mnie się to w głowie nie mieści ... zabiłabym s....kota ... na miejscu za coś takiego

[grubymiss]

To jeszcze nic...od kilku lat są modne wyprawy francuskich bogaczy na rekiny.Niestety najsmutniejsze jest to że żywą przynętą są małe pieski ze schronisk.Jest to coś okrutnego.