Uwaga kleszcze!

[Zenit]

więc trzeba się "oglądać" po powrocie do domu i tyle

najlepiej mieć kogoś do pomocy bo trudno zobaczyć wszystkie miejsca ?

[Dare]

Potwierdzam, po powrocie z lasu miałem 3 kleszcze z czego 2 wbite. Na szczęście miałem odpowiednie narzędzia "cążki" + woda utleniona, więc poradziłem sobie z nimi odpowiednio.

[splywak]

najlepiej mieć kogoś do pomocy
fakt

[francesca]

No niestety, uroki lasu. Mąż właśnie w trakcie antybiotyku z powodu rumienia po kleszczu:((
Można się oglądać nawzajem... i przegapić dziwne miejsca (np. pępek)

[splywak]

francesca oglądaj dokładniej

[zlocien]

U nas komary jeszcze nie odleciały do ciepłych krajów A na kleszcze to mi na innym forum polecili takie coś http://alegratka.pl/ogloszenie/lasso-na ... 39142f3fb5 i faktycznie działa niezawodnie, zarówno na zwierza jak i na mnie. Obiła mi się też o uszy kleszczołapka.

[bulaj]

U nas komary jeszcze nie odleciały do ciepłych krajów A na kleszcze to mi na innym forum polecili takie coś http://alegratka.pl/ogloszenie/lasso-na ... 39142f3fb5 i faktycznie działa niezawodnie, zarówno na zwierza jak i na mnie. Obiła mi się też o uszy kleszczołapka.

tutaj filmik instruktażowy jak tego używać
http://www.youtube.com/watch?v=Q4-1xYl9 ... r_embedded" onclick="window.open(this.href);return false;

jak ktoś jest zainteresowany lub ma obawy, to bez problemu można w laboratorium zrobić badania na boreliozę, koszt ok. 40 PLN

[Zenit]

jak ktoś jest zainteresowany lub ma obawy, to bez problemu można w laboratorium zrobić badania na boreliozę, koszt ok. 40 PLN

gdzie ?

[bulaj]

jak ktoś jest zainteresowany lub ma obawy, to bez problemu można w laboratorium zrobić badania na boreliozę, koszt ok. 40 PLN

gdzie ?

Zenit, ostatnio oddając materiał do analizy, z ciekawości zapytałem laborantkę o boreliozę. Kobieta w laboratorium powiedziała mi, że nie ma problemu, koszt 40 zł. z krwi. Jak na moje to chyba każde "normalne" laboratorium jest w stanie to oznaczyć. W Słupsku, przynajmniej nie ma z tym problemu, więc w Krakowie chyba tym bardziej, popytaj.

[Leszek/S]

Co zrobić, jeśli zostaniemy zaatakowani przez kleszcze ?
http://youtu.be/2r6eSgXvXEA" onclick="window.open(this.href);return false;

[Paweł]

Leszek/S, widzę nocne montowanie a ja mam oglądać na śniadanie
ciekawe informacje , i znakomita narracja bez u, y , e i innych przerywników u ludziaji sprawa prosta z wyciąganiem , gorzej jednak u czworonogów , które szybciej załapują się na pasażera , z racji wzrostu

[Leszek/S]

gorzej jednak u czworonogów

PAWEŁ54, dla czworonogów jak i również dla dwunożnych polecam coś w tym rodzaju: http://vetamigo.home.pl/pl/p/TRIXIE-229 ... ESZCZY/926" onclick="window.open(this.href);return false; , jest super wygodna zwłaszcza podczas wyciągania kleszczy z sierści psa czy kota.

[soohy]

Leszek/S, gdy tylko zobaczyłem nazwę tematu, już włączył się we mnie agresor i już chciałem podesłać ten sam link.
Wszystko co mówi to prawda. Tylko pęsetą wyciągając chwytamy kleszcza i w lewo w prawo i samoistnie będzie wyciągnięty, a jak szarpniemy do góry, to może być problem i część owada zostanie u nas w ciele...

[Zenit]

część owada

kleszcz to nie owad a pajęczak.

[Leszek/S]

Tylko pęsetą wyciągając chwytamy kleszcza i w lewo w prawo i samoistnie będzie wyciągnięty

Dawniej kazali przy wyciąganiu kleszcza kręcić nim, już nie pamiętam w którą stronę, teraz każą ciągnąć bez obracania, sam już nie wiem, którą metodą go wyciągać, myślę jednak, że nowsze metody są bardziej dopracowane, bardziej skuteczne - czyli co ? Ciągniemy i już