Strona 4 z 4

: wtorek, 7 października 2014, 21:55
autor: damianeczunieczek
Znalazłem obiecane foto, takich już nie zabieram z lasu a było tego w tym roku ... DUŻO.

Obrazek

: wtorek, 7 października 2014, 21:58
autor: MaciejZG
damianeczunieczek, U nas w lasach też niestety większość wyglądała podobnie :(

: środa, 8 października 2014, 19:56
autor: Spike
eee co Ty , jeszcze sporo zostało, kup kompresor to wydmuchasz robaki .....

: środa, 8 października 2014, 21:07
autor: Wojtas
Spike pisze:eee co Ty , jeszcze sporo zostało, kup kompresor to wydmuchasz robaki .....
Po co komresor, lepiej odkurzacz :?: Mnie robaki nie brzydzą, cały czas mam chrapkę na jakieś owady, larwy itp. z dodatkiem białego pieprzu, szczyptą morskiej soli, pewnie jeszcze nie jedną przekąskę sobie z nich przyrządzę. Jedzonko będzie pierwsza klasa i będę wiedział co jem. Jeśli chodzi o grzyby, to wycinam je do najmniejszej dziurki jaką jestem wstanie dostrzec gołym okiem, gdyż chcę grzyby a nie nadziańce. Jak mnie najdzie, że będę chciał spróbować grzybka lekko nadzianego, to właśnie takie będę pozyskiwał. Niech każdy je to co chce i na co ma ochotę ... :eat:

: czwartek, 9 października 2014, 08:34
autor: viragolo
PS. Wojtas, Łukasz Łuczaj napisał ciekawą książkę o jadalnych robaczkach w Polsce :). Polecić jednak nie mogę bo sam jej jeszcze nie posidam, ale ponoć jest ciekawa.

: piątek, 10 października 2014, 16:47
autor: borowik20
My również suszymy grzybki z,,dziurkami" ;) :D

Ale tylko, jeżeli jest ich kilka i robaki z nich nie wychodzą :)
Jak tylko zobaczę larwy - do kubła :D

Robaczywe grzyby.

: sobota, 10 czerwca 2017, 19:26
autor: mikoryzowy
Czyli wiadomo trzy rzeczy.

Grzyby są atakowane przez:
- muchówki czyli owady/ insekty
- ślimaki czyli mięczaki
- inne grzyby konkurujące o przestrzeń życiową

Większość osób martwi się larwami owadów - lecz za realne zagrożenie dla ludzkiego zdrowia może stanowić śluz ślimaka.
Ślimaki jak wiadomo nie czynią z reguły grzyba mniej atrakcyjnym kulinarnie anieżeli w porównaniu do siedliska białych czerwi.

Nie mniej po swoim nocnym, ślimakowym rajdzie - na powierzchni grzyba pozostaje obeschnięty śluz w którym mogą znajdować się larwy organizmów potencjalnie szkodliwych dla człowieka. Nie będę już dalej drążył tego tematu, ale rzuca to inne światło na sprawę, ponieważ jest to organizm specyficzny - ślimak jako mięczak, stanowi jedną z nielicznych furtek dla pasożytów aby wydostać się ze środowiska wodnego i dokończyć swój cykl życiowy na ziemi i w powietrzu.
:mikroskop:

Ja osobiście od małego byłem uczony że lekko dziurawe do czyszczenia i suszenia a prima sort w słoiki lub na patelnię. A kiedy znalazło się egzemplarz nie do zaakceptowania to rwało się go na miejscu na kawałeczki i rozrzucało po najbliższej okolicy aby rozsiewać grzybnię.

Robaczywe grzyby.

: niedziela, 11 czerwca 2017, 18:04
autor: powervolume
Próbował ktoś z was rozsiewać grzybnię w pobliżu domu?

Robaczywe grzyby.

: niedziela, 11 czerwca 2017, 18:28
autor: Zenit
powervolume pisze:QR_BBPOST Próbował ktoś z was rozsiewać grzybnię w pobliżu domu?
ja niestety nie gdy jestem w lesie zawsze wstępnie oceniam grzyby by potem nie mieć ich gdzie "posiać" gdybym miał dom...

Robaczywe grzyby.

: poniedziałek, 12 czerwca 2017, 07:40
autor: viragolo
powervolume pisze:QR_BBPOST Próbował ktoś z was rozsiewać grzybnię w pobliżu domu?
- Ja próbowałem różnych metod, nic z tego, za sucho. Musiałbyś mieszkać w środku lasu.

Robaczywe grzyby.

: wtorek, 13 czerwca 2017, 19:35
autor: powervolume
Las mam za płotem i o tyle szczęście że kilka kroków wyjdę z domu i mam koźlarze + prawdziwki