Grzyby na granicy...

Pytania i odpowiedzi
Awatar użytkownika

Autor tematu
Zenit
Założyciel strony oraz forum
Założyciel strony oraz forum
Posty: 73060
Rejestracja: sobota, 26 listopada 2005, 22:30
Imię: Wiesław
Ulubione grzyby: Smardze...
Lokalizacja: Kraków
Pochwalił: 48860 razy
Pochwalony: 9013 razy
Kontakt:

Grzyby na granicy...

Post autor: Zenit » środa, 29 sierpnia 2007, 12:50

Ktoś beziminny napisał na niusach takie pytanie:

mam pytanko -czy prawdą jest ze ze Słowacji nie mozna przywozić grzybów.Podobno tak jest od ubiegłej niedzieli. dzięki za info i pozdrawiam

Co mu dopowiemy?

Zapraszam do dyskusji na ten tamat...
Jakie są aktualnie przepisy, jak są respektowane i co będzie po 1 stycznia nie będzie "granicy"... Jakie mieliście przygody na granicy z grzybami?


Zenit - Wiesław Kamiński Grzyboznawca nr 1561
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 -> https://nagrzyby.pl/galeria/main.php


Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
Awatar użytkownika

Waldemar
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Posty: 10648
Rejestracja: środa, 1 grudnia 2004, 10:41
Lokalizacja: Skawina
Pochwalony: 847 razy

Post autor: Waldemar » środa, 29 sierpnia 2007, 14:25

zenit pisze:Jakie mieliście przygody na granicy z grzybami?
nie miałem nigdy problemów z grzybkami na granicy. Często jak wracam z Orawy polskiej to wyskakuję za granicę po napój grzybiarza :wink: .
Grzybów jednak nie trzymam nigdy "na widoku". Podobno ktoś mógły się przyczepić.. :)


Waldek,
Awatar użytkownika

Bobik
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Posty: 7016
Rejestracja: sobota, 11 grudnia 2004, 19:13
Ulubione grzyby: Każdy, byle nie trujący :)
Lokalizacja: N 49°38′57″ - E 019°49′48″
Pochwalił: 1996 razy
Pochwalony: 1463 razy
Kontakt:

Post autor: Bobik » środa, 29 sierpnia 2007, 14:26

Ja nie, i nie przypominam sobie, by mnie ktoś ścigał za przewóz grzybów. Za komuny trzeba było przewozić je przez kontrolę fitosanitarną - u nas jest w Chyżnem. Jak bedzie po wejściu Polski do Układu z Schengen, tego na razie nie wiadomo. Popytam u pograniczników - OK.?


Credo quia absurdum NON est!
http://www.wszechocean.blogspot.com" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.grzybypl.blogspot.com" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.echojordanowa.wordpress.com" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika

Autor tematu
Zenit
Założyciel strony oraz forum
Założyciel strony oraz forum
Posty: 73060
Rejestracja: sobota, 26 listopada 2005, 22:30
Imię: Wiesław
Ulubione grzyby: Smardze...
Lokalizacja: Kraków
Pochwalił: 48860 razy
Pochwalony: 9013 razy
Kontakt:

Post autor: Zenit » środa, 29 sierpnia 2007, 14:45

Mnie pogranicznicy raczej znają ostatnio pytali czy rosną już grzyby... te opowieści o jakiś kontrolach zakazach to chyba wymyślają "pazerniacy" którym nie jest w smak że inni jadą tam gdzie jest więcej grzybów... :)


Zenit - Wiesław Kamiński Grzyboznawca nr 1561
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 -> https://nagrzyby.pl/galeria/main.php


Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
Awatar użytkownika

Termit
Grzyb chroniony!
Grzyb chroniony!
Posty: 22555
Rejestracja: niedziela, 24 października 2004, 00:00
Ulubione grzyby: Boletus erythropus
Lokalizacja: M Kotlinka
Pochwalił: 14 razy
Pochwalony: 1458 razy
Kontakt:

Post autor: Termit » środa, 29 sierpnia 2007, 15:06

chyba że halucynki sie przewozi to mogą być problemy


Dopiero poniedziałek, a tyle się zdarzyło...

""""Może się spotkamy znów po kilku latach
Może właśnie tutaj lub na końcu świata-
Zapamiętaj tylko, że się nie zmieniłem
Myślę, co myślałem, wierzę w co wierzyłem""""
Awatar użytkownika

Autor tematu
Zenit
Założyciel strony oraz forum
Założyciel strony oraz forum
Posty: 73060
Rejestracja: sobota, 26 listopada 2005, 22:30
Imię: Wiesław
Ulubione grzyby: Smardze...
Lokalizacja: Kraków
Pochwalił: 48860 razy
Pochwalony: 9013 razy
Kontakt:

Post autor: Zenit » środa, 29 sierpnia 2007, 15:29

chyba że halucynki sie przewozi to mogą być problemy
to prawda tylko czy ci na granicy znają się na takich grzybach?...


Zenit - Wiesław Kamiński Grzyboznawca nr 1561
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 -> https://nagrzyby.pl/galeria/main.php


Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
Awatar użytkownika

Ewka56
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Posty: 8924
Rejestracja: poniedziałek, 13 sierpnia 2007, 14:57
Ulubione grzyby: wszystkie oprócz trujących
Lokalizacja: Kraków
Pochwalony: 1333 razy
Kontakt:

Post autor: Ewka56 » środa, 29 sierpnia 2007, 16:16

Nigdy nie byłam w tych okolicach na grzybach,to nie wiem . :(


Awatar użytkownika

barbra
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Posty: 5771
Rejestracja: wtorek, 10 lipca 2007, 20:31
Ulubione grzyby: smardze,borowiki,rydze
Lokalizacja: Górny Śląsk
Pochwalony: 1639 razy

Post autor: barbra » środa, 29 sierpnia 2007, 20:04

zenit pisze:czy prawdą jest ze ze Słowacji nie mozna przywozić grzybów
Nie wiem co mówią przepisy celne na ten temat :) Ja często wyjeżdżam na Słowację na grzybasy i nigdy nie miałam problemów z ich przewiezieniem :D W ostatnią niedzielę również tak było, kosz z grzybasami stał sobie na widoku na tylnym siedzeniu samochodu i nikt na granicy nie miał do mnie z tego powodu pretensji :D Więc myślę, że ktoś opowiada bajki, chyba ci
zenit pisze:którym nie jest w smak że inni jadą tam gdzie jest więcej grzybów...
:x


Awatar użytkownika

rikardo
Grzybobiorca
Grzybobiorca
Posty: 1433
Rejestracja: poniedziałek, 7 sierpnia 2006, 20:55
Ulubione grzyby: wszystkie duże i małe
Lokalizacja: Kraków
Pochwalony: 96 razy

Post autor: rikardo » środa, 29 sierpnia 2007, 20:07

ci na granicy znają się na takich grzybach?...
_________________
Moja koleżanka miała rodziców celników, jeszcze w latach 70. Celnicy wtedy :( byli szkoleni w niektórych tematach na poziomie szkoły wyższej
Ponadto o ile pamiętam tylko do niektórych towarów pochodzenia rolnego wymagane jest przy przewożeniu przez kraje unijne świadectwo fitosanitarne, grzybów to chyba nie dotycz :)


Awatar użytkownika

Bobik
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Posty: 7016
Rejestracja: sobota, 11 grudnia 2004, 19:13
Ulubione grzyby: Każdy, byle nie trujący :)
Lokalizacja: N 49°38′57″ - E 019°49′48″
Pochwalił: 1996 razy
Pochwalony: 1463 razy
Kontakt:

Post autor: Bobik » czwartek, 30 sierpnia 2007, 06:47

zenit pisze:to prawda tylko czy ci na granicy znają się na takich grzybach?...
Owszem, tak. Jak pamiętam mieliśmy całą serię szkoleń na temat narkotyków i tego całego toksycznego barachła, w tym także o grzybkach halucynogennych - a te szły do nas szczególnie zza wschodzniej granicy. Osobiście miałem dwa przypadki próby wwozu suszu grzybowego właśnie z jakichś podejrzanych "chlapniaków", które na pewno nie były prawdziwkami czy podgrzybkami. To było w 1993 roku. Jak jest teraz, tego nie wiem.


Credo quia absurdum NON est!
http://www.wszechocean.blogspot.com" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.grzybypl.blogspot.com" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.echojordanowa.wordpress.com" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika

Baśka
Administrator
Administrator
Posty: 8736
Rejestracja: piątek, 10 czerwca 2005, 19:26
Lokalizacja: Kraków
Pochwalony: 157 razy

Post autor: Baśka » czwartek, 30 sierpnia 2007, 08:28

§ 6. 1. W stosunku do dziko występujących grzybów należących do gatunków, o których mowa w § 2 (czyli objętych ochroną ścisłą), wprowadza się następujące zakazy:
1) zrywania, niszczenia i uszkadzania;
2) niszczenia ich siedlisk i ostoi;
3) dokonywania zmian stosunków wodnych, stosowania środków chemicznych, niszczenia ściółki leśnej i gleby w ostojach;
4) pozyskiwania, zbioru, przetrzymywania, posiadania, preparowania i przetwarzania całych grzybów i ich części;
5) zbywania, nabywania, oferowania do sprzedaży, wymiany i darowizny grzybów żywych, martwych, przetworzonych i spreparowanych, a także ich części i produktów pochodnych;
6) wwożenia z zagranicy i wywożenia poza granicę państwa grzybów żywych, martwych, przetworzonych i spreparowanych, a także ich części i produktów pochodnych.2. W stosunku do dziko występujących grzybów należących do gatunków, o których mowa w § 3 i 4 (objętch ochroną częściową), wprowadza się następujące zakazy:
1) zrywania, niszczenia i uszkadzania;
2) niszczenia ich siedlisk i ostoi;
3) dokonywania zmian stosunków wodnych, stosowania środków chemicznych, niszczenia ściółki leśnej i gleby w ostojach;
4) pozyskiwania, zbioru.

To cytat z Rozporządzenia Ministra Środowiska z dnia 9 lipca 2004 r., w sprawie gatunków dziko występujących grzybów objętych ochroną [DzU z 2004 nr 168, poz. 1765]

Wygląda na to, że zakaz przewożenia dotyczy tylko grzybów chronionych. Ale poczytam jeszce dokładnie w ustawie i jak coś znajdę, napiszę.


Baśka
Awatar użytkownika

Autor tematu
Zenit
Założyciel strony oraz forum
Założyciel strony oraz forum
Posty: 73060
Rejestracja: sobota, 26 listopada 2005, 22:30
Imię: Wiesław
Ulubione grzyby: Smardze...
Lokalizacja: Kraków
Pochwalił: 48860 razy
Pochwalony: 9013 razy
Kontakt:

Post autor: Zenit » czwartek, 30 sierpnia 2007, 09:28

To cytat z Rozporządzenia Ministra Środowiska z dnia 9 lipca 2004 r., w sprawie gatunków dziko występujących grzybów objętych ochroną [DzU z 2004 nr 168, poz. 1765]
Ciekawe tylko dlaczego w Polsce można legalnie kupować grzyby będące pod ochroną przenikają one przez granicę kosmosu z innej galaktyki :) chodzi mi o smardze i trufle...


Zenit - Wiesław Kamiński Grzyboznawca nr 1561
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 -> https://nagrzyby.pl/galeria/main.php


Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
Awatar użytkownika

Bobik
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Posty: 7016
Rejestracja: sobota, 11 grudnia 2004, 19:13
Ulubione grzyby: Każdy, byle nie trujący :)
Lokalizacja: N 49°38′57″ - E 019°49′48″
Pochwalił: 1996 razy
Pochwalony: 1463 razy
Kontakt:

Post autor: Bobik » czwartek, 30 sierpnia 2007, 16:13

Tak, i nawet wiem, kto je przewozi... :wink: :wink: :wink:


Credo quia absurdum NON est!
http://www.wszechocean.blogspot.com" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.grzybypl.blogspot.com" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.echojordanowa.wordpress.com" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika

Autor tematu
Zenit
Założyciel strony oraz forum
Założyciel strony oraz forum
Posty: 73060
Rejestracja: sobota, 26 listopada 2005, 22:30
Imię: Wiesław
Ulubione grzyby: Smardze...
Lokalizacja: Kraków
Pochwalił: 48860 razy
Pochwalony: 9013 razy
Kontakt:

Post autor: Zenit » czwartek, 30 sierpnia 2007, 16:49

Bobik pisze:Tak, i nawet wiem, kto je przewozi... :wink: :wink: :wink:
UFO :)
a jutro prawdopodobnie będzie na ten temat pisała GW :) prawie pewne :)

[ Dodano: 2007-08-31, 08:59 ]
Słowacy mają już dość polskich grzybiarzy

Mieszkańcy nadgranicznych, słowackich miejscowości wmawiają grzybiarzom z Polski, że wprowadzono u nich zakaz zbierania grzybów. Po prostu chcą nas przegonić. Powód? Zadeptujemy prywatne lasy i zostawiamy po sobie tony śmieci.
Na Słowacji zaczął się wysyp borowików. W tamtejszych lasach można spotkać setki grzybiarzy z Polski. Jak od lat.

- Po naszej stronie nawet nie próbujemy zbierać grzybów, bo lasy wyglądają tak, jakby przeszło po nich stado słoni - mówi bielszczanin Piotr Jarecki.

Mało który ze Słowaków ma takiego bzika na punkcie zbierania grzybów jak Polacy. Po przekroczeniu granicy w Korbielowie wzdłuż słowackiego lasu stoją setki zaparkowanych aut na polskich numerach rejestracyjnych. Niektóre polskie zakłady pracy organizują nawet wyprawy na słowackie grzybobranie.

Okazuje się jednak, że mieszkańcy słowackich nadgranicznych miejscowości mają serdecznie dość masowego najazdu grzybiarzy z Polski. Zostawiamy im w lasach stosy śmieci, zadeptujemy rezerwaty przyrody, zbieramy grzyby w prywatnych lasach. - Takich skarg jest niestety sporo - przyznaje Peter Horvah, starosta słowackiej Oravskiej Polhory.

Narzekają też bardzo tamtejsi myśliwi - polscy grzybiarze, chodzący tabunami po lasach, płoszą im zwierzynę.

Teraz na wszystkich polskich stronach internetowych poświęconych grzybobraniu pojawiły się informacje, że na Słowacji wprowadzono zakaz zbierania runa leśnego i nie wolno przewozić grzybów przez granicę. O zakazie polscy grzybiarze dowiadują się także bezpośrednio od mieszkańców nadgranicznych, słowackich miejscowości. Na widok człowieka z koszem wychylają się ze sklepów i ostrzegają: "u nas grzybów już nie można zbierać".

- Zobaczyłem nawet na przydrożnym słupie niedaleko granicy informację o zakazie zbierania runa leśnego - opowiada Roman Jachnik z Żywca. - Podobno grozi za to ogromna kara finansowa w wysokości nawet 10 tysięcy złotych, więc wróciłem do domu z pustym koszem - mówi zawiedziony.

Ludzie są przerażeni odcięciem od grzybowego raju. W jednej z bielskich firm odwołano nawet zaplanowaną na wrzesień zakładową wyprawę na Słowację. Odebraliśmy dziesiątki telefonów w tej sprawie, ludzie są oburzeni. Słowacy przyjeżdżają do nas zbierać jeżyny, grzybiarze grożą, że w odwecie zaczną starać się, by im tego zakazano. Inni proponują, by zbojkotować termalne baseny. Tymczasem okazuje się, że żadnego zakazu nie wprowadzono.

- Mieliśmy duży problem z rowerzystami. Nasze władze musiały wprowadzić zakaz jazdy na rowerach po lesie poza specjalnie wyznaczonymi do tego ścieżkami. Ale zakaz zbierania grzybów? Ludzie nas pytają, wszystkim tłumaczymy, że informacja nie jest prawdziwa - dziwi się Ján Bošnovie, dyrektor Narodowego Centrum Turystyki Słowackiej w Warszawie.

Jak udało nam się ustalić, to zdesperowani Słowacy na własną rękę próbują w ten sposób powstrzymać najazd polskich grzybiarzy. Na przegonieniu grzybiarzy zależy zwłaszcza właścicielom prywatnych lasów, którzy nie mogą dać sobie rady z nieszanującymi ich własności Polakami.

Wiesław Kamiński, prezes Stowarzyszenia Darz Grzyb, w którego portalu też pojawiły się informacje o zakazie na Słowacji, mówi, że wprowadzenie takiego zakazu nie jest wcale takie nierealne.

- Niemcy wprowadzili przepis, że wolno na własny użytek zebrać tylko kilogramów grzybów na osobę, węgierscy grzyboznawcy też chcą wprowadzenia ograniczeń - tłumaczy Kamiński.

Jak więc zbierać na Słowacji grzyby, żeby nie denerwować mieszkańców?

- To proste. Zabierać śmieci ze sobą, szanować prywatną własność, nie zbierać grzybów w rezerwatach, parkach narodowych i w ogóle nie schodzić tam z wyznaczonego szlaku. Nie powinno być wtedy żadnych problemów - zapewnia Horvah.

Postanowiliśmy to sprawdzić. W czwartek na Słowację wybrał się Justyn Kołek, grzybiarz i grzyboznawca, który zawsze zachowuje się tak, jak chcą tego Słowacy. Nazbierał piękne okazy potrzebne na zbliżającą się wystawę grzybów, nikt go z lasu nie pogonił. Bez problemu przekroczył też granicę.


Źródło: Gazeta Wyborcza Katowice


Zenit - Wiesław Kamiński Grzyboznawca nr 1561
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 -> https://nagrzyby.pl/galeria/main.php


Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
Awatar użytkownika

Termit
Grzyb chroniony!
Grzyb chroniony!
Posty: 22555
Rejestracja: niedziela, 24 października 2004, 00:00
Ulubione grzyby: Boletus erythropus
Lokalizacja: M Kotlinka
Pochwalił: 14 razy
Pochwalony: 1458 razy
Kontakt:

Post autor: Termit » piątek, 31 sierpnia 2007, 19:10

Ja bym tym śmiecącym grzybiarzom to i tu dupska skopał :? Słowacy maja racje oficjalnego zakazu nie ma ale bronią się jak mogą przed wandalami leśnymi.

Biedny Justyn musiał sie wybrać na Słowację bo pazerniacy mu grzybasy pod Babią wyzbierali widocznie do zera :)


Dopiero poniedziałek, a tyle się zdarzyło...

""""Może się spotkamy znów po kilku latach
Może właśnie tutaj lub na końcu świata-
Zapamiętaj tylko, że się nie zmieniłem
Myślę, co myślałem, wierzę w co wierzyłem""""
ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat