Staram się aby tylko grzyby zmarzły.zenit pisze:a co sprawdzałeś po rozmrożeniu uciekają ?
Mrożenie grzybów - które i jak?
-
- Założyciel strony oraz forum
- Posty: 73060
- Rejestracja: sobota, 26 listopada 2005, 22:30
- Imię: Wiesław
- Ulubione grzyby: Smardze...
- Lokalizacja: Kraków
- Pochwalił: 48860 razy
- Pochwalony: 9013 razy
- Kontakt:
no pewnie a potem 100 stopni gotowania i na 100% po hibernacji nie odżyjąkrzysio pisze:Staram się aby tylko grzyby zmarzły.
Zenit - Wiesław Kamiński Grzyboznawca nr 1561
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 https://nagrzyby.pl/galeria/main.php
Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 https://nagrzyby.pl/galeria/main.php
Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
-
- Grzybeczek
- Posty: 83
- Rejestracja: wtorek, 23 września 2008, 21:24
- Ulubione grzyby: borowik, podgrzybek
- Lokalizacja: Miechów
- Pochwalony: 2 razy
Jak mrożę grzybki?
Tylko podgrzybki (tych ci u mnie dostatek) po uprzednim obgotowaniu.
Do plastikowego prostokątnego pojemnika (0,7 litra) wkładam woreczek foliowy, do niego lekko odsączone grzybki. Oczywiście pokrojone. Po zamarznięciu w dniu następnym wyjmuję z pojemnika. Po każdym grzybobraniu robę taką kosteczkę. Łatwe do układania w szufladzie zamrażarki.
Zamrożone przechowuję przez kilka miesięcy, a właściwie dopóki szarańcza nie zjedzie i nie zrobi przeglądu lodówki.
Kani biorę z lasu tyle ile zjadamy na jeden posiłek. Resztę zostawiam innym.
Tylko podgrzybki (tych ci u mnie dostatek) po uprzednim obgotowaniu.
Do plastikowego prostokątnego pojemnika (0,7 litra) wkładam woreczek foliowy, do niego lekko odsączone grzybki. Oczywiście pokrojone. Po zamarznięciu w dniu następnym wyjmuję z pojemnika. Po każdym grzybobraniu robę taką kosteczkę. Łatwe do układania w szufladzie zamrażarki.
Zamrożone przechowuję przez kilka miesięcy, a właściwie dopóki szarańcza nie zjedzie i nie zrobi przeglądu lodówki.
Kani biorę z lasu tyle ile zjadamy na jeden posiłek. Resztę zostawiam innym.
Dlaczego kurki są tak poszukiwane?
Bo to grzyby wielokrotnego użycia!
Pozdrawiam
Bo to grzyby wielokrotnego użycia!
Pozdrawiam
-
- Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
- Posty: 18797
- Rejestracja: wtorek, 12 lutego 2008, 19:30
- Imię: Grażyna
- Ulubione grzyby: borowik kania koźlarz
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Pochwalił: 1374 razy
- Pochwalony: 5879 razy
- Kontakt:
Ja mrożę już ugotowane grzyby i robię tak od lat. Potem zasmażam z cebulką i przyprawami, dodaję śmietany czy jak kto woli.
Używam też ich do faszerowania i sobie chwalę taki sposób, bo jak chcę coś zrobić szybko to mam już gotowe grzyby, nie muszę czekać aż się ugotują.
Wczoraj miałam mielone z grzybami( trzeba je wcześniej drobniutko pokroić i usmażyć z cebulką) do tego dorzucić strąk surowej papryki( też drobniutko pokrojonej). Wyrobić mięso z tymi dodatkami i smażyć kotlety.Fajny jest smak takich mielonych.
Piaskowka, dobry pomysł z tymi kosteczkami. Ja zamrażam w woreczkach ale zrobię też kosteczki.
Używam też ich do faszerowania i sobie chwalę taki sposób, bo jak chcę coś zrobić szybko to mam już gotowe grzyby, nie muszę czekać aż się ugotują.
Wczoraj miałam mielone z grzybami( trzeba je wcześniej drobniutko pokroić i usmażyć z cebulką) do tego dorzucić strąk surowej papryki( też drobniutko pokrojonej). Wyrobić mięso z tymi dodatkami i smażyć kotlety.Fajny jest smak takich mielonych.
Piaskowka, dobry pomysł z tymi kosteczkami. Ja zamrażam w woreczkach ale zrobię też kosteczki.
-
- Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
- Posty: 15395
- Rejestracja: czwartek, 16 marca 2006, 14:58
- Ulubione grzyby: Smardze, borowiki, kanie ...
- Lokalizacja: Dijon
- Pochwalił: 24 razy
- Pochwalony: 2090 razy
Joasiu, to tak jak ja - tylko kurki pare minut gotuje.Ja mroze grzyby surowe. oczywiście najpierw je myje.
Sensi, ale takie surowe borowiki - mrozone, mozna inaczej przygotowac, tzn. dodatek do rybek, dziczyzny, itp.Ja mrożę już ugotowane grzyby i robię tak od lat. Potem zasmażam z cebulką i przyprawami, dodaję śmietany czy jak kto woli.
W zyciu trzeba wszystkiego poprobowac
-
- Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
- Posty: 5152
- Rejestracja: wtorek, 19 sierpnia 2008, 16:03
- Ulubione grzyby: kurki, rydze, borowiki
- Pochwalony: 987 razy
- Kontakt:
Gabi, ja nawet kurki mroze surowe. Pozniej jako dodatek np. do cieleciny sa super.
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 20 października 2008, 00:24 przez Joanna, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Założyciel strony oraz forum
- Posty: 73060
- Rejestracja: sobota, 26 listopada 2005, 22:30
- Imię: Wiesław
- Ulubione grzyby: Smardze...
- Lokalizacja: Kraków
- Pochwalił: 48860 razy
- Pochwalony: 9013 razy
- Kontakt:
Nie polecam mycie - wycierasz na sucho zaraz po rozmrożeniu płuczesz - grzyby chłoną wodę przy myciu. Generalnie "wytrawni" kucharze nigdy nie myją grzybów leśnych - czyszczą dokładnie i tyle.Joanna pisze:Oczywiscie najpierw je myje.
Zenit - Wiesław Kamiński Grzyboznawca nr 1561
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 https://nagrzyby.pl/galeria/main.php
Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 https://nagrzyby.pl/galeria/main.php
Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
-
- Hubiak przyrośnięty
- Posty: 886
- Rejestracja: niedziela, 28 września 2008, 20:21
- Ulubione grzyby: płachetka kołpakowata
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
- Pochwalony: 8 razy