Rozwiązujemy tajemnice świata przyrody.

Awatar użytkownika

Autor tematu
Zenit
Założyciel strony oraz forum
Założyciel strony oraz forum
Posty: 73060
Rejestracja: sobota, 26 listopada 2005, 22:30
Imię: Wiesław
Ulubione grzyby: Smardze...
Lokalizacja: Kraków
Pochwalił: 48860 razy
Pochwalony: 9013 razy
Kontakt:

Rozwiązujemy tajemnice świata przyrody.

Post autor: Zenit » poniedziałek, 29 marca 2010, 10:41

Myślę że niejednokrotnie gdy spacerujecie po lesie widzicie czasami coś co nie do końca jesteście w stanie wytłumaczyć w logiczny sposób. Spotykamy coś dziwnego, jakieś ślady, pozostałe po czyimś działaniu. Nie do końca jesteśmy w stanie wytłumaczyć co się tu stało i co „stwórca” miał na myśli tworząc taki a nie inny porządek na świecie.
Słyszeliście pewnie jak to czasami wielorybom coś się „poprzekręca” w głowach i zamiast płynąć po oceanie z uporem maniaka wpływają na plaże i giną na niej... Do tej pory chyba nie wyjaśniono w 100% przyczyn tej „anomali”...
Wczoraj podczas spaceru po lesie spotykaliśmy pierwszy raz dziwne czarne kuleczki (prawdopodobnie skrzek żaby...) na powalonych omszonych kłodach drzewa. Początkowo nie wiązałem tych kuleczek z żabami (raczej myślałem że to ślimaki złożyły te kuleczki) ale gdy wspaniała młoda uczestniczka tej wyprawy pokazała nam makabryczne odkrycie w postaci żaby która była w połowie rozcięta i pokryta czarnymi kuleczkami... zgłupieliśmy... Co spowodowało że żaba wylazła na kłodę i zrobiła sobie harakiri ? Czy skrzek nie powinna składać w wodzie gdzie normalnie to robią? Czy tą żabę wyniosło z wody jakieś zwierzę i tam zaczęło ją jeść? Ale dlaczego na całej martwej żabie są czarne kuleczki... Czy ktoś jest w stanie wytłumaczyć co się naprawdę stało?
Czym są te czarne kuleczki spotykane na kłodach i czy to nasze makabryczne odkrycie możemy w jakiś racjonalny sposób wytłumaczyć?
Tu jest linka do moich zdjęć Obrazek Zobacz zdjęcia Osoby które przyczyniać się będą do wyjaśniania naszych tajemnic przyrody dostawać będą pomogły :)
Macie też jakieś swoje nie wytłumaczalne tajemnice przyrody piszczę pod tym tematem.
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 29 marca 2010, 11:03 przez Zenit, łącznie zmieniany 1 raz.


Zenit - Wiesław Kamiński Grzyboznawca nr 1561
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 -> https://nagrzyby.pl/galeria/main.php


Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
Awatar użytkownika

Pawlo
Grzyb "trujący" na okrągło
Grzyb "trujący" na okrągło
Posty: 4466
Rejestracja: sobota, 29 września 2007, 16:16
Lokalizacja: Warszawa
Pochwalony: 168 razy

Post autor: Pawlo » poniedziałek, 29 marca 2010, 10:44

Zenit
Tu jest linka do moich zdjęć
Daj tę linkę, bo jak na razie to tylko napisałeś o niej :)


Wszystkie grzyby są jadalne... niektóre tylko raz. Czarny humor

krzysiek2907
Hubiak przyrośnięty
Hubiak przyrośnięty
Posty: 502
Rejestracja: czwartek, 27 listopada 2008, 11:13
Lokalizacja: Las
Pochwalony: 40 razy

Post autor: krzysiek2907 » poniedziałek, 29 marca 2010, 11:22

Zenit,
Nie znam odpowiedzi na Twoje pytanie ale podczas przeszukiwania internetu znalzłem takie oto info

Grzyb zabija płazy!!!
http://wiadomosci.ekologia.pl/rosliny-i ... ,8445.html
i jeszcze jeden
http://wiadomosci.ekologia.pl/rosliny-i ... ,8033.html

Myślę że powyższe teksty pasują do Twojej zagadki, bo jest o żabach jak również o naszych zainteresowaniach czyli grzybach

Krzysiek


Awatar użytkownika

Autor tematu
Zenit
Założyciel strony oraz forum
Założyciel strony oraz forum
Posty: 73060
Rejestracja: sobota, 26 listopada 2005, 22:30
Imię: Wiesław
Ulubione grzyby: Smardze...
Lokalizacja: Kraków
Pochwalił: 48860 razy
Pochwalony: 9013 razy
Kontakt:

Post autor: Zenit » poniedziałek, 29 marca 2010, 11:33

krzysiek2907, No dzięki za ciekawą informację o której nigdy jeszcze nie czytałem. Myślę że nie jest to chyba ta przyczyna... Dałem pomogła.
Jeśli byłaby to faktycznie taka przyczyna... z żabami w Puszczy Niepołomickiej byłoby nie ciekawie... :) Czekam na inne Wasze pomysły i rozwiązania zagadki.


Zenit - Wiesław Kamiński Grzyboznawca nr 1561
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 -> https://nagrzyby.pl/galeria/main.php


Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
Awatar użytkownika

Hudy
Moderator
Moderator
Posty: 21781
Rejestracja: czwartek, 9 sierpnia 2007, 17:44
Ulubione grzyby: drożdże... upłynnione ;)
Lokalizacja: Wilga
Pochwalony: 314 razy

Post autor: Hudy » poniedziałek, 29 marca 2010, 11:35

Ja nie wiem, a herpetologa żadnego chyba nie mamy :)


Moja nauka poszła w las :)

Rafał-J

Post autor: Rafał-J » poniedziałek, 29 marca 2010, 16:29

Zenit pisze:Myślę że nie jest to chyba ta przyczyna...
Też mi się tak wydaje, bo ta znaleziona żabka raczej była ... nadgryziona albo odgryziona do połowy. Coś gustowało w żabich udkach. Pytanie tylko co ... ?


Awatar użytkownika

Autor tematu
Zenit
Założyciel strony oraz forum
Założyciel strony oraz forum
Posty: 73060
Rejestracja: sobota, 26 listopada 2005, 22:30
Imię: Wiesław
Ulubione grzyby: Smardze...
Lokalizacja: Kraków
Pochwalił: 48860 razy
Pochwalony: 9013 razy
Kontakt:

Post autor: Zenit » poniedziałek, 29 marca 2010, 16:35

Rafał-J pisze:Coś gustowało w żabich udkach. Pytanie tylko co ... ?
i czemu jajeczka pokrywały całą żabę tak jakby ktoś czy coś to zrobiło. Coś co "zjadło" tą żabę do połowy nie zjadło tego co jest pewnie porównywalne do smaku "kawioru" :shock: :lol:
Druga sprawa po co żaba "wychodziła" na pniaki? składać skrzek ? Skrzek żabi (jeśli te czarne jajeczka nim są) widzieliśmy jeszcze w innych miejscach na pniakach... po co ta się znajdował?


Zenit - Wiesław Kamiński Grzyboznawca nr 1561
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 -> https://nagrzyby.pl/galeria/main.php


Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.

Rafał-J

Post autor: Rafał-J » poniedziałek, 29 marca 2010, 16:42

Jedyne rozwiązanie jakie mi się nasuwa to takie, że coś "wywleka" żaby z wody i zżera. Skąd jaja porozrzucane po całym lesie ? Może to coś idąc przez las, ciamkając świeżą żabkę po prostu gubi trochę "kawioru". Tylko czemu sporo tego "kawioru" było na pniakach ? Nie wiem ...

Chyba, że to coś poprawiało sobie "uchwyt" żabki i robiło to akurat na jakiś pniakach. Stąd resztki "kawioru" w dziwnych miejscach. Z drugiej strony, znaleźliśmy sporo śladów jakiś zwierząt przy samych ciekach wodnych, w których siedzą żaby. Może te zwierzaki szukały ... żab ?


Awatar użytkownika

Autor tematu
Zenit
Założyciel strony oraz forum
Założyciel strony oraz forum
Posty: 73060
Rejestracja: sobota, 26 listopada 2005, 22:30
Imię: Wiesław
Ulubione grzyby: Smardze...
Lokalizacja: Kraków
Pochwalił: 48860 razy
Pochwalony: 9013 razy
Kontakt:

Post autor: Zenit » poniedziałek, 29 marca 2010, 19:14

Rafał-J, Też tak myślę jak tu piszesz. Masz pomogła.
Ma ktoś jeszcze jakąś hipotezę ? i rozwiązanie tej zagadki?


Zenit - Wiesław Kamiński Grzyboznawca nr 1561
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 -> https://nagrzyby.pl/galeria/main.php


Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.

Rafał-J

Post autor: Rafał-J » poniedziałek, 29 marca 2010, 23:24

Zenit pisze:Masz pomogła.
Dziękuję.

I jeszcze pół żartem, pół serio. Zenit, dziwiłeś się, że żaby siedzą pod wodą a nie tak jak zwykle wystawiając mordki nad wodę. Może ze strachu przed tym zwierzem straszliwym schowały się na samo dno :)

A tak na serio, cały czas pozostaje zagadką co za zwierz w Puszczy jest takim żabojadem.


Awatar użytkownika

Autor tematu
Zenit
Założyciel strony oraz forum
Założyciel strony oraz forum
Posty: 73060
Rejestracja: sobota, 26 listopada 2005, 22:30
Imię: Wiesław
Ulubione grzyby: Smardze...
Lokalizacja: Kraków
Pochwalił: 48860 razy
Pochwalony: 9013 razy
Kontakt:

Post autor: Zenit » wtorek, 30 marca 2010, 07:02

Rafał-J pisze:A tak na serio, cały czas pozostaje zagadką co za zwierz w Puszczy jest takim żabojadem.
Pozostaje się nam zaczaić i patrzeć kto robi coś takiego? (widziałem w tamtym miejscu kiedyś rodzinkę kun leśnych... może one się tak "bawią" żabami...


Zenit - Wiesław Kamiński Grzyboznawca nr 1561
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 -> https://nagrzyby.pl/galeria/main.php


Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.

Rafał-J

Post autor: Rafał-J » wtorek, 30 marca 2010, 15:55

Zenit pisze:Pozostaje się nam zaczaić i patrzeć kto robi coś takiego?
Dokładnie tak. Namiot w panterkę albo szałas z gałęzi w środku aparat z wielką lufą i żaba jako przynęta :lol: Mogłoby się udać :)


Awatar użytkownika

Autor tematu
Zenit
Założyciel strony oraz forum
Założyciel strony oraz forum
Posty: 73060
Rejestracja: sobota, 26 listopada 2005, 22:30
Imię: Wiesław
Ulubione grzyby: Smardze...
Lokalizacja: Kraków
Pochwalił: 48860 razy
Pochwalony: 9013 razy
Kontakt:

Post autor: Zenit » wtorek, 30 marca 2010, 15:57

Rafał-J pisze:Namiot w panterkę albo szałas z gałęzi w środku aparat z wielką lufą i żaba jako przynęta :lol: Mogłoby się udać :)
Może choć ktoś rozpozna po tych zwłokach konkretny gatunek żaby - może wtedy dowiemy się że mają jakieś dziwne zachowania.


Zenit - Wiesław Kamiński Grzyboznawca nr 1561
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 -> https://nagrzyby.pl/galeria/main.php


Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
Awatar użytkownika

Robi
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Posty: 5191
Rejestracja: środa, 27 lipca 2005, 13:44
Ulubione grzyby: Borowik szlachetny,Czubajka kania,Mleczaj rydz.
Lokalizacja: Kraków
Pochwalony: 400 razy
Kontakt:

Post autor: Robi » czwartek, 1 kwietnia 2010, 12:14

Ciekawy temat. Na razie nie mam pomysłu odnośnie tych zdjęć.


Robert Król - http://www.mojegrzybobrania.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
"Najważniejsze jest, by gdzieś istniało to, czym się żyło: i zwyczaje i święta rodzinne. I dom pełen wspomnień. Najważniejsze
jest, by żyć dla powrotu."
-- Antoine de Saint - Exupéry
Awatar użytkownika

Ania
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Posty: 18098
Rejestracja: sobota, 30 lipca 2005, 22:48
Ulubione grzyby: przede wszystkim borowiczki, a potem pozostałe
Lokalizacja: Krosno
Pochwalił: 297 razy
Pochwalony: 1523 razy

Post autor: Ania » poniedziałek, 19 kwietnia 2010, 18:59

Pomysłu na wyjaśnienie tego ewenementu też nie posiadam, ale ostatnio spotkałam również skrzek na pniu i się zastanawiam jak to przetrwa w razie braku opadów :| Też mnie ciekawi jaki gatunek żab posuwa się do takiego postępowania, a może żaby wiedzą coś, czego my nie wiemy :?: :mrgreen:
Obrazek Obrazek Obrazek


...i kiedy przyjdą dni deszczowe, naucz się przechodzić między kroplami
_________________________
Ania :)
ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat