Agorszczyk pisze:Lobaria, może muchomor czerwieniejący?
Kolor mnie zgubił, moje muchomorki w occie nie mają takiego koloru, są bardziej blade blaszki bialutkie i nawet ten pyłek na kapeluszu został
Swoich nie robiłam w occie, tylko usmażyłam na tłuszczykuWojtaslodz pisze:moje muchomorki w occie nie mają takiego koloru,
zgadza sie, dlatego tutaj przede wszystkim mozna dostac w sklepach z jedzeniem azjatyckim. Trzeba jednak uwazac, ale to co nam sie przydazylo, to dodam chyba w temacie Eli "o jajach".Wojtaslodz pisze:Jest to danie podobno tylko dla smakoszy a mnie ten smak bardzo ciekawi.
Ciekawy przepis, muszę wypróbować, rozumiem że najpierw smażenie a potem w ocet. To tak jak z płotkami najpierw smażymy a potem w ocet - te słoiczki na pewno mi się skończyłyLobaria pisze:Swoje robiłam w occie, tylko usmażyłam na tłuszczyku
Ja w takich sklepach nie sprawdzałem, lubię robić wszystko samemu zamiast kupować gotowe. Takie kupione w sklepie mogą być przeterminowane - no może tym 100 dniowym to nie grozi, ale i tak to nie to samo co kupione na chińskim targu i nie to samo co zrobione samemu. Kurde dzisiaj biegałem aby trochę sadła zrzucić a teraz to mam ochotę zjeść woła z kopytami i pewnie zaraz uderzę do lodówkiGabi pisze:zgadza się, dlatego tutaj przede wszystkim mozna dostac w sklepach z jedzeniem azjatyckim.
Żadnego octu. Zrobione wg tego przepisuWojtaslodz pisze:rozumiem że najpierw smażenie a potem w ocet
Masz niezłe opatrzenie Maślaczki, ale już nie pamiętam, które.Agorszczyk pisze:oprócz podgrzybków i muchomorków są jeszcze maślaczki czy to pstre ?
Całkiem fajnie wyszłyWojtaslodz pisze:Słabo tłukłem te jajka i efekt taki sobie
Borowiczek, ale jaki gatunekWojtaslodz pisze: pytanie jaki to grzyb
Link do galerii: |