Od grzybni do kotletów
-
Autor tematu - Hubiak przyrośnięty
- Posty: 451
- Rejestracja: poniedziałek, 29 maja 2006, 13:07
- Ulubione grzyby: Wszystkie jadalne i dziwne
- Lokalizacja: Ruda Śląska
- Pochwalony: 4 razy
- Kontakt:
Do teraz sie odbija tymi grzybasami!!!
http://www.gory-szlaki.pl/" onclick="window.open(this.href);return false; http://www.gory-szlaki.pl/bab.htm" onclick="window.open(this.href);return false; http://www.gory-szlaki.pl/rysy.htm" onclick="window.open(this.href);return false;
-
Autor tematu - Hubiak przyrośnięty
- Posty: 451
- Rejestracja: poniedziałek, 29 maja 2006, 13:07
- Ulubione grzyby: Wszystkie jadalne i dziwne
- Lokalizacja: Ruda Śląska
- Pochwalony: 4 razy
- Kontakt:
Nieważne czym. Ważne że dobre było
Ostatnio zmieniony wtorek, 25 lipca 2006, 20:34 przez flyjok, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Zarodnik
- Posty: 19
- Rejestracja: czwartek, 23 września 2010, 01:21
- Ulubione grzyby: rydze
- Lokalizacja: Biała Podlaska/Międzyrzec Podlaski
Fajnie widzieć efekty swojej pracy. Jedynie jeśli mogę coś podpowiedzieć, to w momencie gdy pojawiają się owocniki ( zawiązki w postaci takich białych piłeczek NA KOSCE, KTORE POTEM ZAMIENIAJĄ SIĘ W CIEMNIEJSZE) więcej światła ok 10-12 godzin na dobę naturalnego lub ze świetlówki i dużo świeżego powietrza ( domowy sposób otwierać okna) aż do zerwania i nie robić gwałtownych skoków zmian temperatury bo pojawią się obwódki na grzybach.Pierwsze 2-4 dni temperatura 15-20 stopnia potem 10-15 stopni, wtedy idzie w kapelusz zamiast w korzeń i nie będzie lejków. Ale gratulacje, bo całkiem fajne urosły.
Pozdrawiam serdecznie:)