Zenit, nie podejrzewałem Cię o taki talent Zapewne jeszcze nieraz mnie czymś zaskoczysz - w pozytywnym znaczeniu tego słowaZenit pisze:Kucharz się jednak tym nie przejmuje I dalej zupkę dobrą gotuje
KTO CHCE NIECH CZYTA
-
- Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
- Posty: 18797
- Rejestracja: wtorek, 12 lutego 2008, 19:30
- Imię: Grażyna
- Ulubione grzyby: borowik kania koźlarz
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Pochwalił: 1374 razy
- Pochwalony: 5879 razy
- Kontakt:
Znam ten wierszyk na pamięć z dzieciństwa, gdzieś go nawet recytowałam. Ma tytuł " Na straganie"Leszek/S pisze:"Moi drodzy, po co kłótnie,
po co wasze spory głupie
wnet i tak zginiemy w zupie.
- A to feler jęknął seler."
Jan Brzechwa
Przekaz tego wiersza jest bardzo przejrzysty, chociaż rymowanki inne niż u Brzechwy.Zenit pisze:Ciąg dalszy wiersza...
Fajnie ci to wyszło.
-
- Hubiak przyrośnięty
- Posty: 787
- Rejestracja: piątek, 9 maja 2008, 19:25
- Ulubione grzyby: Proszę nie składać żadnych gratulacji bez względu na okazję, ani życzeń, ani żadnych pomogłów.
- Pochwalony: 40 razy
No Prezesie po tym co prezentujesz, trwoga wielka bo konkurencja poetom rośnie , a i Twoje utwory mają miejsce na stronie brata, wraz z poleceniem nagrzyby.pl - warto zobaczyć...Zenit pisze:Jak tu wyrzucić go z zupy
Nie narażając swojej d…
wczorajsze pochlebne recenzje potwierdzają talent u Ciebie nie byle jaki
Mądrzy ludzie dyskutują pomysły. Przeciętni ludzie dyskutują zdarzenia. Słabi ludzie dyskutują o innych osobach.
-
- Gimnazjalista pozyskiwacz
- Posty: 1852
- Rejestracja: poniedziałek, 20 września 2010, 08:23
- Ulubione grzyby: Borowik, podgrzybek, kania
- Lokalizacja: Zgorzelec
- Pochwalony: 414 razy
I ja wrzucę coś do zupy
Żeby się trzymało kupy
Chyba że się ktoś obrazi
I wyrzuci mnie z obrazu
To znaczy że ze strony
Jeśli jest na mnie obrażony
Ale widzę że szef tonuje
I serce moje się raduje
Lepsze jest pozytywne myślenie
Niż wzajemne na siebie warczenie
Niech zrozumieją to wszyscy forumowicze
Lubiani i nie lubiani, wszystkich liczę
B po to jesteśmy na forum by się bawić
A nie morały sobie prawić
Nie jest to poezja lecz zwykłe pisanie
Ale skoro szef pozwala nic się nie stanie
Wszak od kucharza jesteśmy zależni
Bo inaczej chodzili byśmy głodni
wszystkim stawiam
chyba że panie wolą
Żeby się trzymało kupy
Chyba że się ktoś obrazi
I wyrzuci mnie z obrazu
To znaczy że ze strony
Jeśli jest na mnie obrażony
Ale widzę że szef tonuje
I serce moje się raduje
Lepsze jest pozytywne myślenie
Niż wzajemne na siebie warczenie
Niech zrozumieją to wszyscy forumowicze
Lubiani i nie lubiani, wszystkich liczę
B po to jesteśmy na forum by się bawić
A nie morały sobie prawić
Nie jest to poezja lecz zwykłe pisanie
Ale skoro szef pozwala nic się nie stanie
Wszak od kucharza jesteśmy zależni
Bo inaczej chodzili byśmy głodni
wszystkim stawiam
chyba że panie wolą
Moje motto ..Dążyć w życiu do celu tylko nie za wszelką cenę
Grzyboznawca nr. 1940
Grzyboznawca nr. 1940
-
- Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
- Posty: 8140
- Rejestracja: piątek, 17 czerwca 2011, 00:32
- Imię: Лешек
- Ulubione grzyby: Drożdże gorzelnicze
- Pochwalił: 779 razy
- Pochwalony: 2784 razy
- Kontakt:
Teo,
Tak, by było do pary, zapodam wam drugi wiersz Brzechwy
Kłótnia zabawek
Chwaliła się lalka w sklepie,
Że jest bardzo droga.
"Głupia lalko, zamilcz lepiej"
Rzekła hulajnoga.
"Za mnie ludzie więcej płacą.
Bo jest za co."
Kolej nakręcana syknęła złośliwie:
"Bardzo ci się dziwię!
Chłopiec, który w ruch mnie wprawia,
Może jechać do Wrocławia,
Do Krakowa i do Kielc,
A ty przy mnie jesteś szmelc."
Usłyszały tę rozmowę
Baloniki kolorowe,
Jeden nawet pękł ze złości
I zawołał: "Powiem coś ci!
Kolej warta hulajnogi,
Bo się musi trzymać drogi,
A balonik, jeśli trzeba,
Poleci do nieba."
Rzekł samolot: "Jak się chwalą!
Nawet taki pusty balon -
On poleci! Do latania
Służą samoloty,
A samolot rzecz nietania,
Kosztuje sto złotych."
W sklepie krzyk się podniósł nagle:
Piszczał żołnierz szkocki,
Okręt machał białym żaglem,
Chrobotały klocki,
Budownictwo spadło z szafki,
Pajac zwichnął ręce.
Tak sprzeczały się zabawki:
Która warta więcej?
A skarbonka rzekła skromnie:
"Godzi się pomyśleć o mnie.
Nie chcę robić wam wymówek,
Ale stwierdzam nie bez dumy,
Że w skarbonce ze złotówek
Rosną duże sumy.
Kto oszczędza - nie jest głupi,
Bo on wie najlepiej,
Że na pewno sobie kupi
Każdą rzecz w tym sklepie."
Lalka cicho rzekła: "Mama,
Pomyślałam o tym sama."
Mruknął też pluszowy miś:
"Dość już kłótni, dość na dziś."
A pękaty bąk wybąkał:
"Jaka mądra ta skarbonka!" Jan Brzechwa
Tak, by było do pary, zapodam wam drugi wiersz Brzechwy
Kłótnia zabawek
Chwaliła się lalka w sklepie,
Że jest bardzo droga.
"Głupia lalko, zamilcz lepiej"
Rzekła hulajnoga.
"Za mnie ludzie więcej płacą.
Bo jest za co."
Kolej nakręcana syknęła złośliwie:
"Bardzo ci się dziwię!
Chłopiec, który w ruch mnie wprawia,
Może jechać do Wrocławia,
Do Krakowa i do Kielc,
A ty przy mnie jesteś szmelc."
Usłyszały tę rozmowę
Baloniki kolorowe,
Jeden nawet pękł ze złości
I zawołał: "Powiem coś ci!
Kolej warta hulajnogi,
Bo się musi trzymać drogi,
A balonik, jeśli trzeba,
Poleci do nieba."
Rzekł samolot: "Jak się chwalą!
Nawet taki pusty balon -
On poleci! Do latania
Służą samoloty,
A samolot rzecz nietania,
Kosztuje sto złotych."
W sklepie krzyk się podniósł nagle:
Piszczał żołnierz szkocki,
Okręt machał białym żaglem,
Chrobotały klocki,
Budownictwo spadło z szafki,
Pajac zwichnął ręce.
Tak sprzeczały się zabawki:
Która warta więcej?
A skarbonka rzekła skromnie:
"Godzi się pomyśleć o mnie.
Nie chcę robić wam wymówek,
Ale stwierdzam nie bez dumy,
Że w skarbonce ze złotówek
Rosną duże sumy.
Kto oszczędza - nie jest głupi,
Bo on wie najlepiej,
Że na pewno sobie kupi
Każdą rzecz w tym sklepie."
Lalka cicho rzekła: "Mama,
Pomyślałam o tym sama."
Mruknął też pluszowy miś:
"Dość już kłótni, dość na dziś."
A pękaty bąk wybąkał:
"Jaka mądra ta skarbonka!" Jan Brzechwa
-
- Grzybas znakomity
- Posty: 3115
- Rejestracja: wtorek, 13 września 2011, 00:09
- Ulubione grzyby: duże i twarde
- Lokalizacja: Pustynia Wlkp.
- Pochwalony: 279 razy
Robi, dzięki
Zenit, ale żeś sie poetycko pięknie rozbujał Bardzo mi sie podoba ten ostatni wiersz, bo o sprawach ciężkich i poważnych piszesz w sposób lekki, zwiewny i z domieszką humoru Ukazujesz te całą sytuacje jakby w krzywym zwierciadle. Twój wiersz można by chyba zdefiniować w kategoriach satyry. I to całkiem udanej. Chyba naprawde drzemią w Tobie nieodkryte talenty, o których dotąd może sam nie wiedziałeś.
Talent grzyboznawczy, talent fotograficzny, teraz sie okazuje że i talent poetycki, człowiek renesansu
Teo
Zenit, ale żeś sie poetycko pięknie rozbujał Bardzo mi sie podoba ten ostatni wiersz, bo o sprawach ciężkich i poważnych piszesz w sposób lekki, zwiewny i z domieszką humoru Ukazujesz te całą sytuacje jakby w krzywym zwierciadle. Twój wiersz można by chyba zdefiniować w kategoriach satyry. I to całkiem udanej. Chyba naprawde drzemią w Tobie nieodkryte talenty, o których dotąd może sam nie wiedziałeś.
Talent grzyboznawczy, talent fotograficzny, teraz sie okazuje że i talent poetycki, człowiek renesansu
Teo
Jestem wesoły Romek mam na pustyni domek, a na niej całkiem pusty las powtarzam jeszcze raz, jestem wesoły Romek mam na pustyni domek...
-
- Założyciel strony oraz forum
- Posty: 73060
- Rejestracja: sobota, 26 listopada 2005, 22:30
- Imię: Wiesław
- Ulubione grzyby: Smardze...
- Lokalizacja: Kraków
- Pochwalił: 48860 razy
- Pochwalony: 9013 razy
- Kontakt:
Dziękuję wszystkim za komentarze
I obiecuję jutro też Wam coś pokażę
Cieszę się bardzo że temat żyje
i że nie jeden z Was swój talent odkryje
I obiecuję jutro też Wam coś pokażę
Cieszę się bardzo że temat żyje
i że nie jeden z Was swój talent odkryje
Zenit - Wiesław Kamiński Grzyboznawca nr 1561
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 https://nagrzyby.pl/galeria/main.php
Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 https://nagrzyby.pl/galeria/main.php
Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
-
- Założyciel strony oraz forum
- Posty: 73060
- Rejestracja: sobota, 26 listopada 2005, 22:30
- Imię: Wiesław
- Ulubione grzyby: Smardze...
- Lokalizacja: Kraków
- Pochwalił: 48860 razy
- Pochwalony: 9013 razy
- Kontakt:
nie wiem ale chyba dzięki naszej stronie Brzechwa stał się bardzo modny przed chwilką w głównym wydaniu Faktów TVN recytowali BrzechwęLeszek/S pisze:zapodam wam drugi wiersz Brzechwy
Zenit - Wiesław Kamiński Grzyboznawca nr 1561
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 https://nagrzyby.pl/galeria/main.php
Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 https://nagrzyby.pl/galeria/main.php
Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
-
- Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
- Posty: 5191
- Rejestracja: środa, 27 lipca 2005, 13:44
- Ulubione grzyby: Borowik szlachetny,Czubajka kania,Mleczaj rydz.
- Lokalizacja: Kraków
- Pochwalony: 400 razy
- Kontakt:
Kurcze czy Ty Wiesiek przypadkiem nie jeździłeś dorożką po Krakowie? , wiesz o jaką dorożkę mi chodziZenit pisze:Cieszę się bardzo że temat żyje
i że nie jeden z Was swój talent odkryje
Robert Król - http://www.mojegrzybobrania.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
"Najważniejsze jest, by gdzieś istniało to, czym się żyło: i zwyczaje i święta rodzinne. I dom pełen wspomnień. Najważniejsze
jest, by żyć dla powrotu."
-- Antoine de Saint - Exupéry
"Najważniejsze jest, by gdzieś istniało to, czym się żyło: i zwyczaje i święta rodzinne. I dom pełen wspomnień. Najważniejsze
jest, by żyć dla powrotu."
-- Antoine de Saint - Exupéry
-
- Założyciel strony oraz forum
- Posty: 73060
- Rejestracja: sobota, 26 listopada 2005, 22:30
- Imię: Wiesław
- Ulubione grzyby: Smardze...
- Lokalizacja: Kraków
- Pochwalił: 48860 razy
- Pochwalony: 9013 razy
- Kontakt:
powiem szczerze że nie jechałem nigdy dorożką po Krakowie znam takich którym ta jazda sprawiła że przewróciło się im w głowie - a niech to, niech każdy się o tym dowieRobi pisze:czy Ty Wiesiek przypadkiem nie jeździłeś dorożką po Krakowie?
Zenit - Wiesław Kamiński Grzyboznawca nr 1561
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 https://nagrzyby.pl/galeria/main.php
Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 https://nagrzyby.pl/galeria/main.php
Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
-
- Grzybas znakomity
- Posty: 3115
- Rejestracja: wtorek, 13 września 2011, 00:09
- Ulubione grzyby: duże i twarde
- Lokalizacja: Pustynia Wlkp.
- Pochwalony: 279 razy
Rozpowszechniliśmy mode na Brzechwe?Zenit pisze:nie wiem ale chyba dzięki naszej stronie Brzechwa stał się bardzo modny przed chwilką w głównym wydaniu Faktów TVN recytowali Brzechwę
Jestem wesoły Romek mam na pustyni domek, a na niej całkiem pusty las powtarzam jeszcze raz, jestem wesoły Romek mam na pustyni domek...
-
- Hubiak przyrośnięty
- Posty: 787
- Rejestracja: piątek, 9 maja 2008, 19:25
- Ulubione grzyby: Proszę nie składać żadnych gratulacji bez względu na okazję, ani życzeń, ani żadnych pomogłów.
- Pochwalony: 40 razy
Zenit pisze:znam takich którym ta jazda sprawiła że przewróciło się im w głowie - a niech to, niech każdy się o tym dowie
Zabieraj rodzinę i zapraszam do nas, pojedziemy w Bieszczady na narty, jest cudnie o tej porze w górach.
A poza tym ten sojusz bratnich poetyckich dusz należy hmmm... oprzeć o bufet
Mądrzy ludzie dyskutują pomysły. Przeciętni ludzie dyskutują zdarzenia. Słabi ludzie dyskutują o innych osobach.