Moje grzybki w kuchni
-
Autor tematu - Grzybas znakomity
- Posty: 3223
- Rejestracja: niedziela, 23 czerwca 2013, 21:59
- Ulubione grzyby: Gołąbki ...
- Lokalizacja: Rzeszów
- Pochwalił: 376 razy
- Pochwalony: 1737 razy
Moje grzybki w kuchni
Na początku chciałem powiedzieć, ze oprócz zbierania grzybów i spacerów po lesie lubię dudrać coś w kuchni Będę chciał wątek wzbogacać moimi przepisami, których mam troszkę oraz dodawać zdjęcia ze zrobionych dań z grzybów.
Lubie jeść grzyby pod każda postacią, lecz najbardziej lubię smażone gołąbki na maśle z dodatkiem vegety.
Lubie jeść grzyby pod każda postacią, lecz najbardziej lubię smażone gołąbki na maśle z dodatkiem vegety.
-
Autor tematu - Grzybas znakomity
- Posty: 3223
- Rejestracja: niedziela, 23 czerwca 2013, 21:59
- Ulubione grzyby: Gołąbki ...
- Lokalizacja: Rzeszów
- Pochwalił: 376 razy
- Pochwalony: 1737 razy
Przedstawiam Wam fajny przepis na Grzyby marynowane z p.pomidorowym na zimę (sałatka grzybowa) robię go od paru lat i zawsze w połowie zimy już jej nie ma. Sorki za jakość zdjęć.
SKŁADNIKI: 2 kg mieszanych grzybów
3-4 listki laurowe
15 ziarenek ziela angielskiego
2 słoiki przecieru pomidorowego
2 łyżki soli
1/2 szkl octu
1 szkl cukru
1 szkl oleju
1 kg cebuli
pieprz mielony do smaku PRZYGOTOWANIE: Grzyby oczyścić. Grzyby obgotować (ja zawsze gotuje z 30 min), odcedzić. Do garnka wlać olej, dodać pokrojoną cebulę, zeszklić. Dodać liście laurowe, ziele angielskie, pieprz oraz przecier pomidorowy i grzybki. Dokładnie wymieszać i dusić około 10 minut. Do grzybków dodać sól, cukier i ocet, jeszcze chwilę dusić. Gotowe grzybki nakładać do słoiczków. Nie trzeba pasteryzować, lecz ja zawsze to robię z 10 min. Smacznego
SKŁADNIKI: 2 kg mieszanych grzybów
3-4 listki laurowe
15 ziarenek ziela angielskiego
2 słoiki przecieru pomidorowego
2 łyżki soli
1/2 szkl octu
1 szkl cukru
1 szkl oleju
1 kg cebuli
pieprz mielony do smaku PRZYGOTOWANIE: Grzyby oczyścić. Grzyby obgotować (ja zawsze gotuje z 30 min), odcedzić. Do garnka wlać olej, dodać pokrojoną cebulę, zeszklić. Dodać liście laurowe, ziele angielskie, pieprz oraz przecier pomidorowy i grzybki. Dokładnie wymieszać i dusić około 10 minut. Do grzybków dodać sól, cukier i ocet, jeszcze chwilę dusić. Gotowe grzybki nakładać do słoiczków. Nie trzeba pasteryzować, lecz ja zawsze to robię z 10 min. Smacznego
-
- Założyciel strony oraz forum
- Posty: 73060
- Rejestracja: sobota, 26 listopada 2005, 22:30
- Imię: Wiesław
- Ulubione grzyby: Smardze...
- Lokalizacja: Kraków
- Pochwalił: 48860 razy
- Pochwalony: 9013 razy
- Kontakt:
Pozwolisz że w najbliższym czasie dam ten przepis na główną stronę portalu smakowicie wyglądaMefiu pisze:Grzyby marynowane z p.pomidorowym na zimę (sałatka grzybowa)
Zenit - Wiesław Kamiński Grzyboznawca nr 1561
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 https://nagrzyby.pl/galeria/main.php
Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 https://nagrzyby.pl/galeria/main.php
Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
-
Autor tematu - Grzybas znakomity
- Posty: 3223
- Rejestracja: niedziela, 23 czerwca 2013, 21:59
- Ulubione grzyby: Gołąbki ...
- Lokalizacja: Rzeszów
- Pochwalił: 376 razy
- Pochwalony: 1737 razy
Tradycyjny, prosty sos z grzybów.
Grzybki obieramy, kroimy, a następnie smażymy na patelni z dodatkiem soli i pieprzu około 40min, po tym czasie dolewamy śmietanę z mąką po czym mieszamy i dusimy jeszcze z 15min . Ja dodaje zawsze jakieś zioła typu oregano, bazylia, koperek itp.
Kilka zdjęć sosu grzybowego w mojej kuchni
Grzybki obieramy, kroimy, a następnie smażymy na patelni z dodatkiem soli i pieprzu około 40min, po tym czasie dolewamy śmietanę z mąką po czym mieszamy i dusimy jeszcze z 15min . Ja dodaje zawsze jakieś zioła typu oregano, bazylia, koperek itp.
Kilka zdjęć sosu grzybowego w mojej kuchni
-
- Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
- Posty: 18797
- Rejestracja: wtorek, 12 lutego 2008, 19:30
- Imię: Grażyna
- Ulubione grzyby: borowik kania koźlarz
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Pochwalił: 1374 razy
- Pochwalony: 5879 razy
- Kontakt:
-
- Grzyb chroniony!
- Posty: 27340
- Rejestracja: czwartek, 6 stycznia 2011, 18:43
- Lokalizacja: Poznań - Winiary
- Pochwalił: 8669 razy
- Pochwalony: 20857 razy
- Kontakt:
-
Autor tematu - Grzybas znakomity
- Posty: 3223
- Rejestracja: niedziela, 23 czerwca 2013, 21:59
- Ulubione grzyby: Gołąbki ...
- Lokalizacja: Rzeszów
- Pochwalił: 376 razy
- Pochwalony: 1737 razy
Kania w panierce
Każdy chyba zna to danie pycha
Robimy kanie tak samo jak schabowe, choć ostatnio robiłem bez panierki i nie wiem czy czasem same z mąką i przyprawami nie są lepsze czuć bardziej tą kanie Małe kanie zawsze odstawiam do miseczki z woda lub mąka na noc, na drugi dzień są gotowe na kotleciki
Robimy kanie tak samo jak schabowe, choć ostatnio robiłem bez panierki i nie wiem czy czasem same z mąką i przyprawami nie są lepsze czuć bardziej tą kanie Małe kanie zawsze odstawiam do miseczki z woda lub mąka na noc, na drugi dzień są gotowe na kotleciki
-
- Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
- Posty: 5191
- Rejestracja: środa, 27 lipca 2005, 13:44
- Ulubione grzyby: Borowik szlachetny,Czubajka kania,Mleczaj rydz.
- Lokalizacja: Kraków
- Pochwalony: 400 razy
- Kontakt:
Same pyszności
Z młodymi kaniami to chyba każdy tak robi.
Kiedyś wstawione do pojemnika z wodą, fotografowałem przez całą noc uwieczniając tempo rozwoju.
Z młodymi kaniami to chyba każdy tak robi.
Kiedyś wstawione do pojemnika z wodą, fotografowałem przez całą noc uwieczniając tempo rozwoju.
Robert Król - http://www.mojegrzybobrania.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
"Najważniejsze jest, by gdzieś istniało to, czym się żyło: i zwyczaje i święta rodzinne. I dom pełen wspomnień. Najważniejsze
jest, by żyć dla powrotu."
-- Antoine de Saint - Exupéry
"Najważniejsze jest, by gdzieś istniało to, czym się żyło: i zwyczaje i święta rodzinne. I dom pełen wspomnień. Najważniejsze
jest, by żyć dla powrotu."
-- Antoine de Saint - Exupéry