Mrożenie grzybów - które i jak?
-
- Grzybas znakomity
- Posty: 3223
- Rejestracja: niedziela, 23 czerwca 2013, 21:59
- Ulubione grzyby: Gołąbki ...
- Lokalizacja: Rzeszów
- Pochwalił: 376 razy
- Pochwalony: 1737 razy
Ja mrożę wszystkie borowiki i podgrzybki. Do woreczków wkładam około (1 porcja na sosik) 10-15 średnich sztuk. Jak przyniosę z lasu grzybki, czyszczę je dość dokładnie i mrożę w całości. W zimie jak mam ochotę je skonsumować to wyciągam na 30min i po 30 min je kroje, takie na pół zamrożone, bo jak się rozmrożą za bardzo to potem ciężko pokroić. Grzybki zamrożone smakują tak samo jak w lecie, także polecam mrozić w całości
-
- Grzybuś malutki
- Posty: 53
- Rejestracja: wtorek, 8 września 2009, 19:41
- Lokalizacja: Tychy
Mrozenie grzybów lesnych.
Wypowiem się choć nie jestem wielkim specjalista od mykologi.W mojej zamrażarce sa nawet grzyby mrożone ponad 2 lata temu.Wszystko obgotowuje- ja,żona lub teściowa około 10-15 minut .Potem zimna woda przelewam i jaki trochę przestygną do woreczka po około 200-250 gram ,tak na jedna porcje . Dzisiaj jadłem grzyby na pewno sprzed dwóch lat a nie wiem czy nie sprzed 3 ,nie chciałbym bajek pisać.Zapewniam ze nic im niema,znakomite.Pozdrawiam.
-
- Grzybobiorca
- Posty: 1321
- Rejestracja: sobota, 19 lipca 2014, 13:36
- Ulubione grzyby: Opieńka Miodowa
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
- Pochwalił: 18 razy
- Pochwalony: 556 razy
- Kontakt:
damianczypek pisze:Wypowiem się choć nie jestem wielkim specjalista od mykologi.W mojej zamrażarce sa nawet grzyby mrożone ponad 2 lata temu.Wszystko obgotowuje- ja,żona lub teściowa około 10-15 minut .Potem zimna woda przelewam i jaki trochę przestygną do woreczka po około 200-250 gram ,tak na jedna porcje . Dzisiaj jadłem grzyby na pewno sprzed dwóch lat a nie wiem czy nie sprzed 3 ,nie chciałbym bajek pisać.Zapewniam ze nic im niema,znakomite.Pozdrawiam.
Ja mogę dodać, że nie dość że imiennik, to i sposób taki sam, mam grzyby z przed 2-3 lat w zależności od sezonu jem i nic mi nie jest a w smaku są takie jak bym je gotował wczoraj.
-
- Grzyb prosty
- Posty: 192
- Rejestracja: środa, 9 września 2015, 12:36
- Ulubione grzyby: rydze, opieńki
- Pochwalił: 26 razy
- Pochwalony: 98 razy
Mrożenie grzybów.
Jestem nowicjuszką-przeglądałam "kulinaria" i nie trafiłam na mrożenie grzybów.Podzielę się doświadczeniem i uwagami w tym temacie [jeśli jest gdzieś ten temat a ja przeoczyłam to proszę o usunięcie go].
Przed mrożeniem grzyby dokładnie oczyszczam ,płuczę i sortuję: wybieram małe ,odcinam kapelusze, wybieram ładne okazy a te gorsze, starsze i trzony przeznaczam na farsze. Grzyby mrożę na surowo[mało] i blanszowane[najczęściej i duużżoooo]. Blanszuję w lekko osolonej wodzie.Następnie wylewam na cedzak i dokładnie odsączam .Dobrze wystudzone grzyby porcjuję i wkładam do woreczków.Woreczki zawiązuję i mrożę.
Po kilku latach doświadczeń wypracowałam pewne sposoby mrożenia:
- grzyby w całości [kurki, gąski ]
- same kapelusze [borowiki, podgrzybki, maślaki, rydze]
- malutkie [opieńki, podgrzybki]
-pokrojone w plastry [przeznaczone na sosy , zupy-różne grzyby]
- trzony same lub ze starszymi czy uszkodzonymi grzybami[ na farsze i najczęściej opieńki]
Grzyby do mrożenia przeważnie blanszuję , ale w ubiegłym roku część maslaków po opłukaniu lekko odsączyłam, włożyłam do woreczków, ucisnęłam i zawiązałam woreczki[wyglądały jak w wodzie] i zamroziłam. Do zup i sosów rewelacja-smakowały i pachniały jak świeże z lasu. Może więcej mroziła bym surowych grzybów ale zajmują więcej miejsca w zamrażalce niż blanszowane.
Kiedyś jak miałam mało grzybow to po opłukaniu osuszałam na ręczniku twarde podgrzybki i borowiki i mroziłam surowe..\
A jeszcze kanie.
W ubiegłym roku miałam dużo kani i chciałam je jakoś przechować na zimę-część wysuszyłam,a część zamroziłam.Kanie starannie oczyściłam i lekko opłukałam.Rozłożyłam na ręczniku aby obeschły.Następnie bardzo delikatnie każdą kanie owinęłam folią spożywczą[przeżroczystą] i ułożykam dosć ciasno w plastykowym pojemniku.
Wyjmowałam pojedynczo ,rożmrażałam w mleku i dalej jak świeże[jajko, bułka i na olej]-wyszły super.W tym roku też tak zamrożę. Kilka przykładowych przepisów na potrawy z mrożonymi zapodam niebawem.Ale schab lub karkówka z grzybami w śmietanie nie ma sobie równych-pychota [środek zimy a tu serwowane danie ze świeżymi grzybami] .
Przed mrożeniem grzyby dokładnie oczyszczam ,płuczę i sortuję: wybieram małe ,odcinam kapelusze, wybieram ładne okazy a te gorsze, starsze i trzony przeznaczam na farsze. Grzyby mrożę na surowo[mało] i blanszowane[najczęściej i duużżoooo]. Blanszuję w lekko osolonej wodzie.Następnie wylewam na cedzak i dokładnie odsączam .Dobrze wystudzone grzyby porcjuję i wkładam do woreczków.Woreczki zawiązuję i mrożę.
Po kilku latach doświadczeń wypracowałam pewne sposoby mrożenia:
- grzyby w całości [kurki, gąski ]
- same kapelusze [borowiki, podgrzybki, maślaki, rydze]
- malutkie [opieńki, podgrzybki]
-pokrojone w plastry [przeznaczone na sosy , zupy-różne grzyby]
- trzony same lub ze starszymi czy uszkodzonymi grzybami[ na farsze i najczęściej opieńki]
Grzyby do mrożenia przeważnie blanszuję , ale w ubiegłym roku część maslaków po opłukaniu lekko odsączyłam, włożyłam do woreczków, ucisnęłam i zawiązałam woreczki[wyglądały jak w wodzie] i zamroziłam. Do zup i sosów rewelacja-smakowały i pachniały jak świeże z lasu. Może więcej mroziła bym surowych grzybów ale zajmują więcej miejsca w zamrażalce niż blanszowane.
Kiedyś jak miałam mało grzybow to po opłukaniu osuszałam na ręczniku twarde podgrzybki i borowiki i mroziłam surowe..\
A jeszcze kanie.
W ubiegłym roku miałam dużo kani i chciałam je jakoś przechować na zimę-część wysuszyłam,a część zamroziłam.Kanie starannie oczyściłam i lekko opłukałam.Rozłożyłam na ręczniku aby obeschły.Następnie bardzo delikatnie każdą kanie owinęłam folią spożywczą[przeżroczystą] i ułożykam dosć ciasno w plastykowym pojemniku.
Wyjmowałam pojedynczo ,rożmrażałam w mleku i dalej jak świeże[jajko, bułka i na olej]-wyszły super.W tym roku też tak zamrożę. Kilka przykładowych przepisów na potrawy z mrożonymi zapodam niebawem.Ale schab lub karkówka z grzybami w śmietanie nie ma sobie równych-pychota [środek zimy a tu serwowane danie ze świeżymi grzybami] .
Ajla
-
- Grzyb prosty
- Posty: 192
- Rejestracja: środa, 9 września 2015, 12:36
- Ulubione grzyby: rydze, opieńki
- Pochwalił: 26 razy
- Pochwalony: 98 razy
Kurde -człek sie uczy do starosci .Opracowałam nowy sposób na zamrażanie: wymyte grzyby[surowe] na cedzak i po kilku minutach do woreczków [mokre].Ugniatam [wyciskając powietrze] i ciasno zawiązać woreczek [ grzybki z woda] i do zamrażalki.Kiedy potrzeba rozmrażamy i jeszcze lekko zamrożone kroimy -na cedzak aby odcedzić wodę i do obróbki kulinarnej[smak i zapach jak prosto z lasu].Polecam
Ajla
-
- Administrator
- Posty: 17926
- Rejestracja: wtorek, 5 października 2010, 23:55
- Imię: Piotr
- Ulubione grzyby: co roku inne
- Lokalizacja: Chełm
- Pochwalił: 14106 razy
- Pochwalony: 3136 razy
-
- Założyciel strony oraz forum
- Posty: 73060
- Rejestracja: sobota, 26 listopada 2005, 22:30
- Imię: Wiesław
- Ulubione grzyby: Smardze...
- Lokalizacja: Kraków
- Pochwalił: 48860 razy
- Pochwalony: 9013 razy
- Kontakt:
Przepisy są takie że grzyby suszone w handlu mogą mieć tylko rok na sprzedaż - ale wiemy jeśli coś jest przechowywane w dobrych warunkach jest bezpieczne dłużej. Jeśli lodówka ma niską i stabilną temperaturę - nigdy nie było przerw w dostawie prądu spokojnie możesz jeść takie grzyby.toblerone pisze:Dlaczego tylko do 8 miesiecy można trzymać mrożone grzyby?
Zenit - Wiesław Kamiński Grzyboznawca nr 1561
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 https://nagrzyby.pl/galeria/main.php
Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 https://nagrzyby.pl/galeria/main.php
Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
-
- Zarodnik
- Posty: 1
- Rejestracja: piątek, 24 czerwca 2016, 10:12
- Imię: Alina
- Ulubione grzyby: kurki, borowiki, kanie
Mrożenie grzybów - które i jak?
Mrozić można np. prawdziwki, maślaki, kurki, rydze, kanie - wszystkie te o zwartym, jędrnym miąższu, wcześniej je należy dokładnie oczyścić. Wkładamy do woreczka przeznaczonego do mrożenia i już.
-
- Zarodnik
- Posty: 1
- Rejestracja: piątek, 24 czerwca 2016, 15:05
- Imię: Sylwek
- Lokalizacja: Warszawa
-
- Grzyb prosty
- Posty: 192
- Rejestracja: środa, 9 września 2015, 12:36
- Ulubione grzyby: rydze, opieńki
- Pochwalił: 26 razy
- Pochwalony: 98 razy
Mrożenie grzybów - które i jak?
Pierwsze grzyby w tym roku zamrożone Trafiłam na duże jędrne kozaki -więc po oczyszczeniu wymyłam [sprawdziłam czy w piątek można jeść] i zblanszowałam.Po wystudzeniu i odlaniu wody całe do torebek i do zamrażalki.Doskonałe na zupy
Ajla
-
- Hubiak przyrośnięty
- Posty: 814
- Rejestracja: niedziela, 3 lipca 2016, 19:44
- Imię: Krzysiek
- Ulubione grzyby: jadalne
- Lokalizacja: Düsseldorf /Wielkopolska
- Pochwalił: 321 razy
- Pochwalony: 409 razy
- Kontakt:
Mrożenie grzybów - które i jak?
Ja w przeciwieństwie do poprzedniczki grzybów nie myję.Oczyszczam ,kroję na właściwą wielkość i zamrażam.Dawniej obgotowywałem i mroziłem lecz stwierdziłem że na surowo są lepsze.
Mrożenie grzybów - które i jak?
a jaka jest różnica między myciem a oczyszczaniem grzybów? serio pytam.