Moje grzybki w kuchni
-
- Hubiak przyrośnięty
- Posty: 538
- Rejestracja: piątek, 9 października 2015, 11:39
- Imię: Beata
- Ulubione grzyby: absolutnie wszystkie
- Lokalizacja: Goleniów
- Pochwalił: 86 razy
- Pochwalony: 463 razy
- Kontakt:
Nie mogę się doszukać postów o muchomorach czerwieniejących (ciągle jestem nimi podekscytowana i jutro ruszam na dalsze poszukiwania) - mam proste pytanie, czy oprócz smażenia można je np. marynować w occie? Nie rozpadną się? I jak długo musiałabym je obgotowywać (żeby nie przerobić ich na paćkę) Czy ktoś z Was może wie?
Nieuleczalnie grzybnięta
-
- Hubiak przyrośnięty
- Posty: 612
- Rejestracja: niedziela, 18 października 2015, 22:16
- Imię: Юлий
- Ulubione grzyby: rydze, boczniaki i trujące dziwaki Babiegolata ;)
- Lokalizacja: Goleniów
- Pochwalił: 53 razy
- Pochwalony: 171 razy
- Kontakt:
Spotkałem ostatnio uszaki bzowe i pomimo czytania o tym, że "stare, brzydkie, niesmaczne" zdecydowałem się na nie
Powód był prosty, sporo maluszków wokół i przyznam, byłem głodny ale teraz jestem ciągle głodny, bo chudnę.
Prawda tak, że dużo ich nie było i postanowiłem zrobić je klasycznie w formie chińskiej miseczki
Uszaków była garść. Po konsultacjach "z pamiętnikiem młodej grzybiarki", aby nie było, że na coś się potem uskarżam, bo młoda grzybiarka na rubieży z chęcią otworzyła się na szeroki wachlarz zjawisk, postanowiłem gotować swoje pierwsze uszaki.
Ryż brązowy, który okazał się brązowy tylko z nazwy, chociaż gotował się jak brązowy a smakował jak dziki Marchewkę, pietruszkę i selera pokroiłem w paski. Uszaki umyte i obgotowane, pokroiłem w paski (kilka zjadłem, bo ciekaw bylem smaku) a potem to wszystko z ziołami i masłem dusiło się. Ryż, doprawiłem masłem i czosnkiem oraz dodałem warzywa z grzybami. Całość zwieńczyły trzy paluszki z mięsa mielonego z pietruszką, bo takie białko też jeść trzeba. I gotowe. Smaczne i dało wiele radości. Od spotkania uszaków, przez proces ich obróbki po dzieło końcowe. Wpisuję je do swojego menu!
Fotka szeroka i miniatura nie ogarnia, pokazując tylko środek, dlatego warto kliknąć na miniaturę by zobaczyć cały proces.
Powód był prosty, sporo maluszków wokół i przyznam, byłem głodny ale teraz jestem ciągle głodny, bo chudnę.
Prawda tak, że dużo ich nie było i postanowiłem zrobić je klasycznie w formie chińskiej miseczki
Uszaków była garść. Po konsultacjach "z pamiętnikiem młodej grzybiarki", aby nie było, że na coś się potem uskarżam, bo młoda grzybiarka na rubieży z chęcią otworzyła się na szeroki wachlarz zjawisk, postanowiłem gotować swoje pierwsze uszaki.
Ryż brązowy, który okazał się brązowy tylko z nazwy, chociaż gotował się jak brązowy a smakował jak dziki Marchewkę, pietruszkę i selera pokroiłem w paski. Uszaki umyte i obgotowane, pokroiłem w paski (kilka zjadłem, bo ciekaw bylem smaku) a potem to wszystko z ziołami i masłem dusiło się. Ryż, doprawiłem masłem i czosnkiem oraz dodałem warzywa z grzybami. Całość zwieńczyły trzy paluszki z mięsa mielonego z pietruszką, bo takie białko też jeść trzeba. I gotowe. Smaczne i dało wiele radości. Od spotkania uszaków, przez proces ich obróbki po dzieło końcowe. Wpisuję je do swojego menu!
Fotka szeroka i miniatura nie ogarnia, pokazując tylko środek, dlatego warto kliknąć na miniaturę by zobaczyć cały proces.
Mądrym być trzeba, by przy torach grzyby znów zbierać.
Mój kolejowy profil
Baza książek o grzybach
Mój kolejowy profil
Baza książek o grzybach
-
- Hubiak przyrośnięty
- Posty: 612
- Rejestracja: niedziela, 18 października 2015, 22:16
- Imię: Юлий
- Ulubione grzyby: rydze, boczniaki i trujące dziwaki Babiegolata ;)
- Lokalizacja: Goleniów
- Pochwalił: 53 razy
- Pochwalony: 171 razy
- Kontakt:
Zainspirowany zjem i czyrenia sosnowegoWojtas pisze:PociągDoGrzybów, Gratulacje, jesteś jednym z tych, którzy lubią poznawać smaki i o to chodzi
Mam już kolejne grzyby na liście i się po nie wybiorę, bo widziałem je ostatnio.
Lubię pichcić i mam pewien pomysł na uszaki już uszaki z farszem, a jakim, to się dowiecie
Najlepszego Wojtas i zmykam, bo za kilka godzin wstaje.
Mądrym być trzeba, by przy torach grzyby znów zbierać.
Mój kolejowy profil
Baza książek o grzybach
Mój kolejowy profil
Baza książek o grzybach
-
- Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
- Posty: 18797
- Rejestracja: wtorek, 12 lutego 2008, 19:30
- Imię: Grażyna
- Ulubione grzyby: borowik kania koźlarz
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Pochwalił: 1374 razy
- Pochwalony: 5879 razy
- Kontakt:
-
- Administrator
- Posty: 17926
- Rejestracja: wtorek, 5 października 2010, 23:55
- Imię: Piotr
- Ulubione grzyby: co roku inne
- Lokalizacja: Chełm
- Pochwalił: 14106 razy
- Pochwalony: 3136 razy
-
- Założyciel strony oraz forum
- Posty: 73060
- Rejestracja: sobota, 26 listopada 2005, 22:30
- Imię: Wiesław
- Ulubione grzyby: Smardze...
- Lokalizacja: Kraków
- Pochwalił: 48860 razy
- Pochwalony: 9013 razy
- Kontakt:
te w środku daję odlotNadir pisze:A bywały takie, bywały...
Zenit - Wiesław Kamiński Grzyboznawca nr 1561
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 https://nagrzyby.pl/galeria/main.php
Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 https://nagrzyby.pl/galeria/main.php
Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.