Kiszone ogórki

[Włóczykij]

QR_BBPOST U mnie na ryneczku cena się trzyma na poziomie 5-6 pln.

Siakoś drogo.

[PawelJeleniaGora]

I tak do dziś, zaś w Tesco 2.99pln 50% taniej.

[Włóczykij]

QR_BBPOST I tak do dziś, zaś w Tesco 2.99pln 50% taniej.

W markecie nie kupiłbym na małosolne ogórków,chyba że na mizerię.

[PawelJeleniaGora]

Był program, że w markecie lepsze niż na ryneczku. Są sprawdzane i te sprawy, że na ryneczku to nie wiadomo skąd. Widzę masę wiśni przy samej jezdni, ktoś zrywa i niesie na ryneczek, ekologiczne? .

[Włóczykij]

Cóż o gustach się nie dyskutuje. Mam pewnego dostawcę który zakupuje towar prosta od producenta i nigdy się nie zawiodłem. A co do tzw,ekologii mam mieszane uczucia.

[PawelJeleniaGora]

Widzisz a ja kupuje różnie, trochę tu trochę tam. Szkoda, że nie opisałem, bo jedne kiszone z tamtego roku były super ani mięciory, ani puste, eleganckie. Teraz z ryneczku mam małosolne, kroje i już puste, ehhh.

[PawelJeleniaGora]

Muszę dodać, że tu gdzie zawsze kupowałem świetne ogórki i inne warzywa to zrobili sobie przerwę (jak co roku) urlopową aż do końca lipca Świetni ludzie, teraz gdy największy boom to oni mają zawsze urlop. To się podoba a nie ciągła pogoń za pieniądzem.

[Włóczykij]

Puściory mogą trafić się wszędzie,był taki rok że nawet małe ogórki trafiały się puste,wszystko zależy od pogody,niestety też od hodowcy zależy.Często jak to się mówi pędzą ogórki faszerując je nawozami by uzyskać jak najwięcej produktu,z jakim efektem wiadomo.

[PawelJeleniaGora]

Wyjmuję jednego ogórka, kroję na pół a on pełny, bez dziur. Mieszane mają czy jak, bo to z tej samej serii z ryneczku.

[Włóczykij]

I to możliwe, gdy miałem kilka lat własną działkę to przynajmniej wiedziałem co mam.Ale i wtedy puściory się zdarzały.

[Włóczykij]

I jak tam wam idzie robienie zapasów ogórkowych?Bo u mnie pełną parą, czas już zabrać się za korniszowanie bo pomału sezon ogórkowy chyli się ku końcowi.

[Ronka]

QR_BBPOST jak tam wam idzie robienie zapasów ogórkowych

Już tydzień temu zakisiłam na zimę. Słoiki czekają na wyniesienie do piwnicy.

[Włóczykij]

Jak już pisałem ja z każdej partii kiszeniaków odstawiam po 2-3 słoje,wtedy mam gwarancję że dużych szkód nie będę miał w razie czego.Niestety muszę bazować na kupnych ogórkach, choć mój nadworny dostawca jeszcze mnie nie zawiódł.

[Ronka]

A może takie kiszone ogórki Was zainteresują: https://www.hajduczeknaturalnie.pl/kisz ... -z-pradem/

[Włóczykij]

Lubię kiszone ogórki z prądem, ale każde z produktów osobno.